[cz24] - odpoczywam , a wiesz co jest jutro? - tak , idziemy posłuchac bicia serca naszego małego bobasa - mówił przytulając ją do siebie - patrz co mam dla moich słodziaków. - ciągnął dalej - ooo czekoladki , owoce , lody - na widok słodkiego oczy zrobiły się większe i bardziej uśmiechniete - jedz duzo , wiesz co zalecał lekarz - tak , najwazniejsze by urodzilo sie zdrowe - ale nie ciekawi cie czy chlopiec czy dziewczynka ?- zapytała - w sumie to tak , ale chce by było zdrowe , przeciez z córką też mogę grać w piłke i oglądać mecz - uśmiechnął się kładząc ręce na brzuchu ukochanej i całując go . *** Następnego dnia udali się , by posłuchać jak bije serce ich małego szczescia . - cos czuje ze już jest blisko - powiedziaała Patrycja - ma pani rację - potwierdził lekarz . Później mijały dni , aż pewnego dnia Robert będąc w pracy , otrzymał telefon - skarbie , to już zaczęło sie - jęczała Pati - już jadę ,dzwonię po karetkę. Czekał ze zdenerwowaniem na korytarzu szpitala ....
|