 |
Teraz mam długie godziny tylko dla siebie. Długie piątkowe wieczory, w trakcie których czuję się trochę jak w późnej podstawówce, ze chciałabym dokądś pójść, gdzieś wyjść, spotkać się z ludźmi, ale nie mogę. Mam koc, telewizor, lody czekoladowe Grycan i awersję do spotykania się z kimkolwiek istniejącym naprawdę
|
|
 |
"Zwierzę, jako istota żyjąca, zdolna do odczuwania cierpienia, nie jest rzeczą. Człowiek jest mu winien poszanowanie, ochronę i opiekę."
|
|
 |
"Ludzie wyraźnie dostrzegają przemoc, kiedy oni są ofiarami. Gdy jednak ofiarami są zwierzęta, bezmyślnie tyranizują je i maltretują bez końca."
|
|
 |
Miłość to czyjeś oczy...kochasz w nie patrzeć, nawet jeśli one patrzą w inna stronę.. ..to dłonie....Widzisz, i chcesz tylko trzymać je To uśmiech….który uwielbiasz…mimo, ze jest nie do Ciebie
|
|
 |
Przestaję mówić, bo i tak mnie nikt nie słucha
|
|
 |
6 miesiecy ciezkiej pracy zebym mogla w lipcu powiedzieć , ze mam to za soba! Ze dalam rade i nie jestem nic nikomu winna.
Motywacja dzialanie cel ! Koniec wampirow energetycznych w moim zyciu. Czas start!
|
|
 |
Bede szczesliwa chocbym to szczescie miala sobie narysowac. !!
|
|
 |
I mam stany lękowe, mam takie myśli o śmierci, przez czterdzieści pięć minut nic nie mogę zrobić, tylko się boję, że umrę, że moi rodzice umrą, i nic nie mogę, tylko jeszcze czarniej mi się robi od tego, i pojawiają się następne negatywne myśli, one nie są konkretne, tylko dręczące. No i nic mi się nie chce, nie mam siły się umyć rano, bo po co, nie mam siły wstać z łóżka.
|
|
 |
Jasne, że go kocham. Jak mogłabym przestać? Jasne, że go kocham, ale to niczego nie zmienia. Już dawno upadliśmy od siebie za daleko i ilekroć chcielibyśmy się odnaleźć, ranimy się nawzajem. To nie wyjdzie, po prostu. W pewnym momencie staliśmy się magnesami zwróconymi do siebie tymi samymi biegunami. Wystarczyłoby aby jedno się odwróciło, a my? My już nie mamy siły walczyć, więc poddajemy się sile odpychania. /esperer
|
|
|
|