 |
wrzucam cię do pudełka z napisem ' najważniejsze osoby mojego życia ' po czym uśmiecham się sentymentalnie do osób , które tam znajduję . nigdy nie pomyślałabym , że wszyscy mnie zostawicie gdy będę was potrzebować najbardziej . / tymbarkoholiczka
|
|
 |
naprawdę mam już wszystkiego dosyć . odcięłam się od ciebie . tym razem już na poważnie , wiesz ? i nie chcę , żebyś wracał . nie chcę . nie chcę . nie chcę już byś po raz kolejny wracał do mnie , gdy coś ci się nie uda . nie mogę pozwolić na to , byś ranił mnie za każdym razem gdy zaczynasz rozmowę , w której mówisz jak bardzo żałujesz tego wszystkiego . nie potrafię zrozumieć twojego zachowania , a tym bardziej mojego . nie wiem czy kiedykolwiek zależało mi na kimś równie mocno jak teraz na tobie . błagam boga o to , by już nigdy cię nie spotkać i mam wstręt do twoich oczu . ale wiesz ? to nie znaczy , że kiedykolwiek przestanę cię kochać , to wcale nie o to chodzi . / tymbarkoholiczka
|
|
 |
naprawdę jesteś tak naiwny by myśleć , że twoje słowa mnie już nie ranią ? że to co o mnie powiesz stanie się dla mnie obojętne ? że gdy usłyszę kolejną cholernie przykrą rzecz na mój temat ucieszę się i zacznę śmiać się najgłośniej jak tylko potrafię ? chciałabym . cholernie bym chciała . / tymbarkoholiczka
|
|
 |
to tak szybko minęło . wiesz ? tak jakby ktoś kazał zamknąć mi mocno oczy , a gdy je otworzyłam było już zupełnie inaczej . miejsce śniegu zajęło przecudne słońce , a długie wełniane swetry wszyscy zamienili na krótkie spodenki . powinnam czuć się jak w raju , czyż nie ? tak jest , naprawdę . czar lata sprawia , że czuję że jestem całkiem szczęśliwa . czasami tylko wieczorami nawiedzają mnie wspomnienia złej zimy , która wydaje się być teraz jedynie paskudnym snem . wciąż mam przed oczami jego , moje łzy wiecznie spływające po policzkach , dwie połówki serca , które brutalnie odrywały się od siebie i puste miesiące , przez które starałam się wymazać pamięć . / tymbarkoholiczka
|
|
 |
nie dałam rady , wypaliłam się . choć jeszcze do niedawna myślałam , że jestem cholernie silna i przetrwam , że będę w stanie ochronić nas przed tym co nas dzieli - po prostu nie dałam rady , nawaliłam na całej linii . odpuściłam , przestałam walczyć o coś co istniało tylko we mnie , pozwoliłam na to , by uczucie , które było dla mnie najważniejsze na świecie umierało na moich oczach w ogromnych męczarniach . / tymbarkoholiczka
|
|
 |
Wstawaj co rano z fałszywym uśmiechem i patrząc w lustro codziennie mów sobie " jest dobrze, wręcz zajebiście". Później zbierz się do szkoły rozdając wszystkim ludziom fałszywe uśmiechy i zarażając ich fałszywą radością. Spędź dzień bez smutków i trosk, które i tak tłamsisz w sobie. One nie odejdą ot tak. Nie znikną. Zmierz sie z nimi lub poddaj im. Podejmij decyzje, jasno określ swoją sytuację. Daj sobie czas,aby uporać się z problemami,jeśli czujesz,że musisz się załamać to to zrób, ogarnij swoje życie. Nie pozwól sobie żyć w kłamstwie, to najgorsze, co możesz robić. Okłamywać sam siebie.
|
|
 |
Mów mi dalej o miłości, ale nie zmienisz tego, że w nią nie wierze, tylko On może to zrobić. Zawrócić mnie z tej drogi, ale nie widzisz co jest najlepsze. On nie dostrzega w tym najmniejszego sensu, więc mogę spokojnie dalej kontynuować mój upadek.
|
|
 |
Wiele rzeczy potrafie ścierpieć i znieść. Wiem o tym. Krzyki matki co rano ,że żałuje,że sie urodziłam,że przeklina ten dzień, w którym dowiedziała się,że się pojawie. Słuchanie,że jestem pasożytem i wielu innych wyzwisk ,które słyszę z jej ust co dzień. Szczerze? Kiedyś mnie bolało i to bardzo. Dzisiaj najgorszy bólem jest strata Ciebie. Z każdym dniem powinno być lepiej, a jest coraz gorzej. Co mam powiedzieć? Kawa mi nie wystarcza, krwawe ślady na skórze? Zlituj sie, już od dawna nie pomagają. Dziś kolejna zasada złamana, ale w końcu coś co pomogło. Na ile? Nie wiem. Twoje zdrowie Skarbie.
|
|
 |
Lekarze nigdy nie będą wiedzieć wystarczająco dużo. Nie rozumieli, dlaczego moje serce po prostu przestało bić i nie rozumieli, jak możliwe jest przewrócenie jego pracy dzięki Twojemu głosowi. A.V.
|
|
 |
Zatop wszystkie smutki w moich ustach, w moich oczach. Pozwól, abym wziął część Twoich problemów. A.V.
|
|
 |
W dzisiejszych czasach ironia to podstawa komunikowania się między ludźmi. A.V.
|
|
 |
To nie jest ani proste,ani łatwe, ani dobre wyrzucić z serca tak ważną dla siebie osobe. Czasem jednak masz te świadomośc,że to konieczne, że bez tego nie zrobisz kroku dalej, nie zdziałasz nic. Walczysz z uczuciem ,które mimo świadomości końca nadal się tli. Masz nadzieję, że z czasem zgaśnie i w sercu znajdzie miejsce ktoś inny.. To logiczne, że chcesz ruszyć z miejsca, zacząć kochać na nowo i udowodnić sobie, że szczęście jest możliwe do osiągnięcia. Ja nie chcę. Nie wyrzucę Jego z serca, bo zostało Mu oddane już na zawsze. Nie chcę słyszeć „będzie dobrze”, układać wszystkiego na nowo,aby kłamać odbiciu w lustrze,że mogę wrócić do normalności i podnieść się z tego dna. Zostaw mnie tu.
|
|
|
|