 |
łzy same spływały ciurkiem po suchych, martwych policzkach. po kryjomu ocierałam je białą chusteczką i mocno ściskałam w dłoni. nic nie mówiłam. było zbyt głośno. zresztą słowa nie były potrzebne.
|
|
 |
i kiedy jest mi smutno lubię czytać nasze smsy , słodkie słowa.. i tylko czekam na to aż w rzeczywistości dasz mi tyle samo buziaków.
|
|
 |
a kiedy wszystko już się zepsuło... po jakimś roku ... sięgnęła do archiwum rozmów. i dokładnie analizowała każde jego słowo. przez chwilę poczuła, że to wszystko wróciło . : (
|
|
 |
|
Wracam do wspomnień częściej niż na noc do domu ...
|
|
 |
Wesołego królika co po stole bryka , spokoju Swiętego i czasu wolnego, życia zabawnego jaja bogatego i wg wszystkiego , kurCze Najlepszego ! . ; ** WesoŁych ŚwIąt ; ))
|
|
 |
Czasem to wszystko ma sens kiedy przychodzisz tutaj
Czasem wystarczy twe spojrzenie abym wiedziała, jak mam na imię
Godzinami wpatruję się w ciebie, jakbyś to ty był ukrytą prawdą
|
|
 |
Czasem mam wrażenie, że komuś zawadzam, że nie pasuje do tego towarzystwa. Do tych ludzi, że jestem z innej bajki Ciężko określić czy z tej lepszej czy gorszej... :(
|
|
 |
- Co za mała parszywa dziwka! - przeklnęłam. - Nie znoszę jej!
- Hej - uspakajała mnie przyjaciółka - będzie dobrze.
- Ona rujnuje mi życie. - przypomniałam.
_Ty opierasz się na prawdzie, Bóg jest sprawiedliwy kochanie, ona kłamie i sama doskonale wie, że zaraz popadnie w wielkie gówno.
- Ale ludzie...
-Ludzie są ślepi, - przerwała mi. - ale wierzę, że przejrzą na oczy i ty też musisz w to wierzyć.
|
|
|
|