 |
Moje ciało zaczęło rozpadać się na kawałki,
podpalono mnie
ale ty przyszedłeś do mnie niczym jakiś święty byt,
i chociaż się palę,
Ty jesteś jedynym światłem.
|
|
 |
Nie oczekiwała wiele. Chciała tylko aby wrócił i powiedział, że bez niej sobie nieradzi. Tylko tyle.
|
|
 |
więc pij za wolność i wyjście na prostą, osobno. bo razem nam sie zjebał światopogląd, podobno
|
|
 |
i wszystko mi jedno, Ty to tylko przeszłość
|
|
 |
tylko ja i te wersy. nie ma nas, trochę ciężko uwierzyć, bo łatwo coś stracić a trudniej docenić
|
|
 |
a Ty nie dzwoń i nie pisz, bo nie chce Cię znać. jestem sama, nie ma nas
|
|
 |
myślisz że będzie spoko? wątpie
|
|
 |
i znów sie nie znamy i mijamy wśród pytań
|
|
 |
dziś zostawisz mnie po raz ostatni
|
|
 |
tak pięknie to wygląda tylko w wyobraźni
|
|
 |
nie płacz kurwa, może czas na refleksje?
|
|
 |
wnioski? po co wyciągać jakieś wnioski
|
|
|
|