 |
znów brak słów paraliżuje Boże, to jakbyś próbowała biec we śnie ale nie możesz.
|
|
 |
nie ten kto z Tobą tańczy, nie ten który się śmieje, a ten kto z Tobą płacze, jest Twoim przyjacielem.
|
|
 |
a żeby zrozumieć szczęście, trzeba nauczyć się cierpieć.
|
|
 |
"dziś nie wiem sam, czy kiedyś będę szczęśliwy, czy zdechnę smutny jak teraz."
|
|
 |
"znowu czuję się jak przegrany śmieć, bo wszystko się wali prócz tej ściany przede mną."
|
|
 |
A jeśli nie możesz wybaczyć, to przynajmniej zapomnij.
|
|
 |
Szkoda, że to co było między nami zostało tylko w nieskasowanych smsach i wracających wspomnieniach. // pannikt
|
|
 |
Różnimy się. Ale różnice się przyciągają, prawda? Bo przecież ja jestem uparta jak osioł, zawsze musze postawić na swoim, nie zważając na to, czy to jest dobre posunięcie czy nie, zazwyczaj nie biorę pod uwagę zdania innych, potrafię ranić innych z premedytacją, prawie zawsze wszystko mówię odrazu, nie owijam w bawełne, dość często strzelam fochy o byle gówno, nigdy odrazu nie potrafie zrozumieć, że to ja coś źle zrobiłam, zawsze wytykam błędy innym. A Ty? Może i też jesteś uparty, ale potrafisz mi odpuścić, potrafisz mi ustąpić, kiedy to ma sprawdzić, że będzie lepiej, patrzysz na to co mówią inni, nie potrafisz ranić innych celowo, czasami nie mówisz wszystkiego odrazu, nie strzelasz fochów, jesteś wyrozumiały, ale błędy jednak wytykasz innym. I co? Tak wiele nas różni, a to co jest między nami idealnie się łączy. A mianowicie łączy dwa serca, w jedno. /pindelka.
|
|
 |
Kartka, długopis, słowa. Czasami nadchodzi ta chwila, kiedy musimy wylać wszystko, co nas dręczy na papier. Nie widzimy innego wyjścia. Mogą to być zdania chaotyczne, nie mające najmniejszego sensu oraz spójności. Lub mogą to być zdania głęboko przemyślane, słowa w nich będą starannie dobrane. Nieważne pod jaką postacią uformujemy nasze uczucia i tak będą one prawdziwe. Bo przecież kartka, gdy się jej zwieżymy nas nie wyśmieje, nie zrobi z nas pośmiewiska, nie skrytykuje nas, nie rozgada niczego. Kartka zostawi wszystko co jej powierzyliśmy w tajemnicy, dla siebie. To ona zrozumie nas bez słowa, bo przecież to co będzie na niej, będzie również w naszych wnętrzach. Po prostu taka tam kartka jako przyjaciółka. /pindelka.
|
|
 |
Wyobraź sobie, że wiedziesz spokojne, zwykłe, pełne szarości życie. Monotonnia gości w nim dzień w dzień. Wiesz co przyniesie Ci jutro, jesteś pewny tego co będzie. A tu nagle.. na Twojej drodzy pojawia 180 cm szczęścia. Odwraca Twoje życie do góry nogami. Codziennie, coraz to bardziej Cię zaskuje. Nigdy nie możesz przewidzieć jego ruchu. Coraz bardziej jego pomysłowość Ci się podoba. Coraz bardziej jesteś w niego zapatrzona. Kiedyś zorientujesz się, że jesteś uzależniona. Uzależniona od osoby, ktora przewróciła Twoje życie. Zdemolowała wszystkie schematy. Osoby, którą pokochałaś całym serduchem i nie widzisz poza nią świata. Zrezygnowałabyś z tego wszystkiego? /pindelka.
|
|
 |
Noc, to ta pora kiedy myśli sie najlepiej, kiedy umysł puszcza widzom fantazje. Kiedy przenosimy się w troszeczkę inny świat. Świat snu. Oddawaj się rytuałowi snów co noc. Śnij o wszystkim, o całonocnym seksie, o jaraniu, o piciu, o ćpaniu, o Twoich wykroczeniach, o poznawaniu znajomych, o rapie, o codziennych nawijkach na propsie, o kolejnym mandacie, o kolejnym przypale, o bansach do białego rana, o prawku, o podróży na spontanie, o wagarach, o nowych dziarach, o nowych kolczykach, o hajsie . Śnij o swoich marzeniach, o tym co chcesz robić. Po przebudzeniu wprowadzaj swoje sny w świat rzeczywisty. / pindelka.
|
|
 |
"zapada noc i nie widzę już nic, nie słyszę nic, przestaje mi bić serce.."
|
|
|
|