 |
Nie jestem barbie i nie chcę kena
|
|
 |
Dla mężczyzny zdrada to nic nie znaczący epizod,
dla zdradzonej kobiety to koniec wszystkiego
|
|
 |
każdy facet to świnia.
tylko że rasowa, bo ogonek ma z przodu
|
|
 |
Siłą kobiet są słabości mężczyzn
|
|
 |
Wszystko co we mnie znali, dawno już znikło
|
|
 |
Dzięki psychopatom, ta ziemia się kręci
|
|
 |
Kiedyś bolało, teraz pierdole opinie, idę na całość
|
|
 |
Z dnia na dzień jest coraz gorzej, naprawdę sądziłam że będzie lepiej bo było idealnie i znów się zaczęło, a miało być pięknie. Nie wyobrażam sobie przyszłości z nikim innym niż On. Jest moim skarbem, najważniejszym mężczyzną w moim życiu. Nie chcę nigdy Go stracić, zbyt mocno Go kocham. Gdyby tylko nie sprawiał mi tylu przykrości, gdybym tylko nie musiała za każdym razem wylewać kolejnych łez, gdybym nie musiała znosić kłótni. On też mnie kocha.. a miłość podobno zwycięży każdą kłótnię.. miłość polega na tym, żeby przy sobie trwać nawet jak będzie źle.. w końcu to jest miłość./disparais
|
|
 |
Mam tego wszystkiego naprawdę dosyć. Nie wytrzymałam, w szkole łzy zaczęły ciurkiem spływać mi po policzkach. Kłótnie z dnia wczorajszego i dzisiejszego doprowadziły do uwolnienia się tak bardzo niechcianych łez z moich oczu. Jestem coraz słabsza psychicznie. Każda kłótnia nas od siebie oddala. Każda kłótnia coraz bardziej wchodzi mi na psychikę i niszczy mnie, moje uczucia, nerwy. Nie wiem co mam robić./disparais
|
|
 |
|
Jest północ, nadal czekam na Ciebie. Czekam i myślę że napiszesz, może dasz znak i porozmawiamy. Oszukuję się kolejny raz, nie potrafię zasnąć staram się lecz nie za bardzo mi to wychodzi. Martwię się o Ciebie, nienawidzę gdy milczysz gdy mamy przerwę. Nienawidzę milczenia, chcę z tobą porozmawiać, zamienić kilka słów. Powiedz że u Ciebie jest dobrze, że trzymasz się jakoś. Tylko nie obiecuj mi nigdy już bo boję się tego. Nienawidzę fałszywych słów, niespełnionych obietnic. Nie lubię gdy Ciebie nie ma przy mnie. Jest noc, ja nie śpię kolejną noc myślę i to mnie niszczy wszystko się sypie, nie potrafię już usypiać bez twojego Dobranoc. Przyzwyczaiłam się że zajmowałeś tak wiele mojego czasu, przyzwyczaiłam się do twojej obecności w moim życiu. Gdzie teraz się podziewasz? czemu nie odzywasz się do mnie już? zrobiłam coś źle, czy może to bez powodu? Nie wiem co myśleć, nie chcę mi się jeść, oddychać, żyć. Wszystko stało się obojętne, wszystko jest pozbawione sensu. Czemu tak bardzo mi źle
|
|
 |
Najgorsze jest to, że nie potrafimy ze sobą normalnie porozmawiać, nie umiemy wyjaśnić tego, co nas dzieli./jachcenajamaice
|
|
 |
W czym popełniam błąd? Co jest ze mną nie tak? Jestem aż tak zła, że nie mogę być szczęśliwa? Ten promienny uśmiech nie może widnieć u mnie na twarzy przez cały czas? Już nie mam sił po raz kolejny zaczynać wszystkiego od nowa./estate
|
|
|
|