 |
[Cz.1] -Musimy porozmawiać-wyświetliłam smsa na ekranie telefonu.-o czym?-spytałam nie spodziewając się niczego konkretnego.Przyszła odp.-o nas-odpowiedział wywolując wewnątrz mnie mieszane uczucia.-a co z nami nie tak?-spytałam-Coś się dzieje.Przynajmniej z mojej strony, może już to czujesz?-spytał,a ja odębiałam, do głowy przyszła mi jedna myśl wywołując łzy w moich oczach,ale przecież to niemożliwe,jeszcze dziś rano pisał jak mnie kocha...- pisz konkretnie,bo nie wiem o czym mówisz!-wystukałam nie powstrzymując juz łez..-dużo myślałem i doszedłem do pewnego wniosku-zawidniała wiadomośc. Mój lekki szloch przerodził się w histeryczny płacz.Wystukałam Jego numer i zadzwoniłam || pozorna
|
|
 |
Umieram, ale podnoszę kieliszek i wszystkim wam ze złamanym sercem, salutuję.
|
|
 |
'Nie bądź suką jak inne, takie zwykle się krzywdzi. Potem trudno się wyprzeć, że w sumie wszystkie to dziwki.'
|
|
 |
https://www.youtube.com/watch?v=ml3Io7-rxJY&sns=fb
|
|
 |
zdrada to chyba najgorsze co Ci się może przydarzyć kiedy kogoś bardzo kochasz wiesz? chociaż ludzie mówią , że w miłości wszystko jest możliwe w szczególności jeśli kocha się naprawdę , ale to chyba nie jest tak. bo my się staramy , dajemy z siebie wszystko a to nie może działać w jedną stronę.. i szczerze to nie wiem czy dałabym radę wybaczyć . w sumie jeden raz wybaczyłam i na dobre mi to nie wyszło.. to straszne uczucie kiedy nagle Twój cały świat się rozsypuje , kiedy dowiadujesz się , że jednak nie jesteś jedyna wiesz? a takie życie nadzieją i wybaczanie nie ma sensu bo człowiek jak zranił jeden raz to zrani i drugi a za każdym razem będziesz odczuwał to jeszcze mocniej i ciągle pamiętał o tym pierwszym razie. tak widzę to całe wybaczanie zdrady. ;)
lasuaamante
|
|
 |
ja wiem , to głupie . minęło tyle czasu odkąd nie jesteś mój a ja nadal jestem zazdrosna o inne.. /lasuaamante
|
|
 |
on był moją prawą ręką ,znaczy, że teraz mam dwie lewe.. jak flądra?
|
|
 |
"jak masz liste stu najlepszych to skresl ta liste bo na niej jestem pierwszy" ohh takiego bajeranta mam O.O
|
|
 |
problem niektórych kobiet polega na tym, że ekscytują się byle czym . a później biorą z tym ślub
|
|
 |
Jak długo można się obwiniać za to, że za bardzo chciało się kochać drugiego człowieka? Że chciało się z nim stworzyć coś bezpiecznego
i trwałego? Jak długo można odczuwać wstyd? Wstyd odrzucenia, wstyd popełnionych błędów, wstyd swoich słabości? Jak długo można tęsknić? Tęsknotą, która nie pozwala sercu normalnie bić i wciąż każe mu wybijać rytm niepowetowanej straty?
|
|
 |
Zostań, bo się zgubimy. Każde z nas w innej pustce..
|
|
|
|