 |
kiedy trzeba będę słuchał, kiedy trzeba przyznam racje./DDK
|
|
 |
zrobić coś dla kogoś i nie w głowie mi szpan./DDK
|
|
 |
tu żeby się porozumieć starczy kiwnąć głową./DDK
|
|
 |
a w grze 'zagrajmy w zapamiętywanie' od razu byś przegrał, bo szybko zapominasz. / veriolla
|
|
 |
nie masz prawa mnie kochać. nie staraj się o mnie. nie obiecuj mi niczego - ja nie jestem tego warta. nie jestem w stanie odpowiedzieć Ci uczuciem, na uczucie. ja kochałam, kocham i kochać będę tylko jednego mężczyznę - ja nie umiem się od tego uwolnić. wybacz, po prostu odejdź, dla własnego dobra. / veriolla
|
|
 |
owszem, nie jestem idealna. nie mam cudownego uśmiechu, który onieśmiela każdego kolesia - za to mam ten jedyny wyjątkowy, który tak bardzo lubisz. nie mam przepięknych oczu, za to mam w nich taką głębie, że potrafisz się w nie wpatrywać pół godziny, bez przerwy. nie zachowuję spokoju w dziwnych sytuacjach - krzyczę, ale w taki sposób, po którym Ty za chwilę słodko mnie przepraszasz. nie gram na żadnym insrumencie, za to doskonale gram Tobie na nerwach. jestem całkowicie inna niż te wszystkie panny, ale wystarczająca dobra by zatrzymać Cię przy sobie. / veriolla
|
|
 |
blizny na dłoniach mówią o nas więcej niż słowa, przyjrzyj się zobacz, może dowiesz się więcej dziś o nas./Bonson
|
|
 |
tylko szkoda, że tak kończy się ta historia./Bonson
|
|
 |
albo skoczę z okna, bo psychicznie znowu paranoja. nie jest tak jak być powinno./Bonson
|
|
 |
wiem, że albo wygram, albo umrę w walce./Bonson
|
|
 |
i znów płaczę, i chuj, że płaczę, co?/Bonson
|
|
 |
znowu wale krechę z myślą, że będzie tą ostatnią i albo się zaćpam, albo skumam, że nie warto./Bonson
|
|
|
|