|
wiesz, że bym nigdy Cię nie skrzywdził, moja malutka weź sobie buszka./GanjaMafia
|
|
|
sobotni wieczór, Ty i Twoje kochanie, kupiłeś dobre wino, jakiś film i marihuane/GanjaMafia
|
|
|
na oczach presja i ciężkie powieki, niech ten stan się nie kończy, trwa wieki./Kali
|
|
|
żaden defekt, ona jest doskonała./Kali
|
|
|
obalamy mit, że marysia może skrzywdzić, najwyżej helikopter albo efekt windy/Kali
|
|
|
to ostatnie starcie, w magazynku mam ostatni nabój, mam sobie kurwa strzelić w łeb?bo kocham Cię na zabój../młody m
|
|
|
chcesz? dam na chwile Ci me wnętrze, abyś poczuł sztylet wbity w poczet nieszczęść/buka
|
|
|
my nie mamy wpływu na życie, życie na nas ma wpływ./onar
|
|
|
w sumie ten świat jest piękny tylko ludzie to kurwy./chada
|
|
|
bo ja jestem alkoholem, którym się upijasz. jak amfetamina robię tobie w głowie miraż.zmieniam nastroje i klimat, i nie możesz mnie powstrzymać. uzależniam cię na dobre, może lepiej nie zaczynać/buka
|
|
|
nie ma Cię i nie wiem już gdzie jesteś, ale dobrze, że nie wiesz co u mnie, bo pękłoby Ci serce./pezet
|
|
|
ufam nielicznym choć rozsądniej nie ufać nikomu/wsrh
|
|
|
|