 |
|
` Nie piszesz już do mnie , nie uśmiechasz się , rzadko kiedy mówisz mi to kurewskie cześć , odwracasz wzrok gdy na ciebie patrzę , olewasz , unikasz mnie , w tym rozmów ze mną . Tak kurwa , zostańmy przyjaciółmi . Gdybym nie była wtedy taka głupia , powiedziałabym ci spierdalaj . Na pewno czułabym się teraz o wiele lepiej .
|
|
|
|
nie wracaj , nie pisz , nie dzwoń , nie patrz , nie żałuj - nie chcę Cię znać i to wszystko tylko dlatego że tak fantastycznie zrobiłeś mnie w chuja , wiesz ?
|
|
|
|
w dniu dzisiejszym uświadomiłam sobie, że nie ma rzeczy trwałych. prawdziwa miłosc w tych czasach opiera się tylko na seksie, przedstawiciele JP, którzy jak sądzą "są jak bracia", wożą się po ulicach, ale gdy Ci "bracia" są potrzebni, leczą kaca. puste tapeciary kręcą dupą, by zawrócic w głowie facetowi i czują satysfakcje z tego, że olewają gości, którzy ślinią się na ich widok. więc lepiej zastanów się kogo nazywasz bratem, przyjacielem czy swoją miłością.
|
|
|
|
Zawsze kiedy z Tobą pisałam , śmiałam się w głos lub tylko się uśmiechałam .. a mama patrząc na mnie kiwała tylko głową powtarzając sobie pod nosem . " Boże co ja mam za głupka w domu"
|
|
|
 |
No jasne kurwa odejdź, i mnie zostaw, zajebiście. !
|
|
|
|
Słowo 'Spierdalaj' w moim słowniku T9 ma pierwsze miejsce.
|
|
|
|
` ja tu, a Ty tam. ja siedzę w swoich czterech, różowo-fioletowych ścianach. zaraz pewnie założę swoją ulubioną bluzę i pójdę do przyjaciółki, a Ty? Ty siedzisz jakiś 1km ode mnie i nawet nie wiem co robisz. czy myślisz choć czasem o mnie czy nie. widzisz.. bo Ty. Ty jesteś moim głównym powodem mojego życia. bez Ciebie nie potrafiłabym wstać rano o tej 7 i zmierzyć się z tym całym wrednym światem. widok Twojej sylwetki przez całe 5 lub 15 minut przerwy jest dla mnie czymś niesamowitym. czymś za co oddałabym swój ostatni oddech..a teraz odchodzisz ze szkoły wiec nawet nie będzie chciało mi się do niej wstawać,nie mam dla kogo.;c
|
|
|
|
|
Nienawidzę kiedy w środku nocy budzę się i nie potrafię za wszelką cenę zasnąć. W mojej głowie w jednej chwili pojawiają się setki myśli. A ja usilnie próbuję zasnąć. Nie pozwalają mi. Sprawiają, że do oczu napływają łzy a serce kłuje tak mocno, że przykładam do niego dłonie. Zagryzam wargi. Wkładam do uszu słuchawki próbując zagłuszyć te przeklęte myśli. Zaszklonymi oczami obserwuję księżyc, który dziś był u złej babci. Jest taki chudziutki. Mam wrażenie, że tej nocy cierpi razem zemną, że podziela mój ból. Wnętrzem krzyczę do niego jak mi źle. Wygłaszam monologi wpatrując się w jego jasność. Oczy powoli wysuszają się od łez. Za oknem robi się coraz jaśniej a ja zasypiam zmęczona od płaczu. / ciamciaa ♥
|
|
|
|
|
Usta same układają się w uśmiech. Wystarczy, że na wyświetlaczu telefonu pojawi się jego imię. / ciamciaa ♥
|
|
|
|
Przekraczam próg i witam się z ziomkami, tu żaden wróg nie usiądzie między nami. I tu nikomu nie musze patrzeć na ręce, nikt mi nie wbije noża w plecy, tym bardziej w serce .. // ogarnijsiechlopiex3
|
|
|
|
Dodaj komentarz
