głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika truskawkowe_mysli

Podróż do przeszłości rzeką słów skąpanych w piwnym i herbacianym popłudniu. Pod prąd.

blackpottage dodano: 2 sierpnia 2011

Podróż do przeszłości rzeką słów skąpanych w piwnym i herbacianym popłudniu. Pod prąd.

Życie nie jest aż tak łaskawe. Raczej skąpi niż rozrzuca. I tak miałam szczęście  że dało mi dwie miłości. Niektórzy przez całe życie zadowalają się pozorami.

blackpottage dodano: 2 sierpnia 2011

Życie nie jest aż tak łaskawe. Raczej skąpi niż rozrzuca. I tak miałam szczęście, że dało mi dwie miłości. Niektórzy przez całe życie zadowalają się pozorami.

Zakochanie ma swoje prawa i swoje własne szaleństwa.

blackpottage dodano: 2 sierpnia 2011

Zakochanie ma swoje prawa i swoje własne szaleństwa.

Nie dowiedziałam się  co to było. Cisza. Dużo ciszy. To była ta zasadnicza różnica  Gdzieś w ogóle podziały się słowa  choć wiedziałam  że z myślami jest inaczej.

blackpottage dodano: 2 sierpnia 2011

Nie dowiedziałam się, co to było. Cisza. Dużo ciszy. To była ta zasadnicza różnica, Gdzieś w ogóle podziały się słowa, choć wiedziałam, że z myślami jest inaczej.

Czy w przypadku uczuć w ogóle można mówić o zasługach? Miłość rządzi się swoimi prawami. Logika  zasługi  konieczności nie mają do niej przystępu. I tak jest dobrze.

blackpottage dodano: 2 sierpnia 2011

Czy w przypadku uczuć w ogóle można mówić o zasługach? Miłość rządzi się swoimi prawami. Logika, zasługi, konieczności nie mają do niej przystępu. I tak jest dobrze.

Żyj jak chcesz! Albo jak musisz.

blackpottage dodano: 2 sierpnia 2011

Żyj jak chcesz! Albo jak musisz.

Chciałam go zobaczyć  dotknąć  przypomnieć sobie jego zapach  ciepło  kształt paznokci  rozkład żółtych plamek na tęczówkach  łuki brwi  zapomniałam.

blackpottage dodano: 2 sierpnia 2011

Chciałam go zobaczyć, dotknąć, przypomnieć sobie jego zapach, ciepło, kształt paznokci, rozkład żółtych plamek na tęczówkach, łuki brwi- zapomniałam.

Niewiele nas łączyło. I było to bardzo kruche. A teraz pojawiły się pierwsze rysy. Szybko  za szybko.

blackpottage dodano: 2 sierpnia 2011

Niewiele nas łączyło. I było to bardzo kruche. A teraz pojawiły się pierwsze rysy. Szybko, za szybko.

Bolało  choć ból był słodkawy  z tych  które się czuje  widząc przyjaciółkę w ślubnej sukni albo dziecko idące na pierwszą randkę. Bolesne święto!

blackpottage dodano: 2 sierpnia 2011

Bolało, choć ból był słodkawy, z tych, które się czuje, widząc przyjaciółkę w ślubnej sukni albo dziecko idące na pierwszą randkę. Bolesne święto!

Była we mnie cisza. Tylko tyle mogłam powiedzieć. Może jeszcze pustka a w tej pustce cisza. Leżałam wsłuchując się w nią. Był w niej zgrzyt tramwaju za oknem  gulgotanie w rurze  muzyka sącząca się z głośników  wszystko utopione w szklistej szarości. Ani dobrej  ani niedobrej.

blackpottage dodano: 2 sierpnia 2011

Była we mnie cisza. Tylko tyle mogłam powiedzieć. Może jeszcze pustka,a w tej pustce cisza. Leżałam wsłuchując się w nią. Był w niej zgrzyt tramwaju za oknem, gulgotanie w rurze, muzyka sącząca się z głośników, wszystko utopione w szklistej szarości. Ani dobrej, ani niedobrej.

Historia jałowych ziarenek z których nic nie może wyrosnąć. Historia jałowej miłości  z której nic nie może się narodzić.

blackpottage dodano: 2 sierpnia 2011

Historia jałowych ziarenek z których nic nie może wyrosnąć. Historia jałowej miłości, z której nic nie może się narodzić.

Jak niewiele wystarczy  by zachorować na miłość jeden deszczowy pocałunek  kilka rozmów o niczym  parę przytuleń na powitanie i pożegnanie  obecność i nieobecność. Nic wielkiego. I nagle nie ma na to rady. Tęsknota rozlewa się w środku jak infekcja  atakuje w zastraszającym tępię każdą część ciała i duszy niespodziewana  bolesna  domagająca się jedynego skutecznego leku  czyli dotyku kochanej osoby.

blackpottage dodano: 2 sierpnia 2011

Jak niewiele wystarczy, by zachorować na miłość-jeden deszczowy pocałunek, kilka rozmów o niczym, parę przytuleń na powitanie i pożegnanie, obecność i nieobecność. Nic wielkiego. I nagle nie ma na to rady. Tęsknota rozlewa się w środku jak infekcja, atakuje w zastraszającym tępię każdą część ciała i duszy-niespodziewana, bolesna, domagająca się jedynego skutecznego leku, czyli dotyku kochanej osoby.

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć