 |
Uwielbiam go. Będąc na koncercie Metallicy z kumplami, na który ja nie mogłam jechać, zadzwonił do mnie, akurat wtedy gdy śpiewali Nothing else matters, przez co mogłam cała tą piosenkę wysłuchać przez telefon.
|
|
 |
Żyje, i chyba właśnie w tym tkwi problem.
|
|
 |
zamiast ją mijać, poczuj rzeczywistość. dla niektórych przeszłość - to przyszłość
|
|
 |
Na jego widok majtki mi spadają na kostki.
|
|
 |
chcesz prawdę? prawdy możesz nie udźwignąć
|
|
 |
Wiesz, że ktoś spalił "naszą" ławke? Podobno była to młoda dziewczyna ze złamanym sercem.
|
|
 |
Siedzieliśmy sobie na łące, drażnił się ze mną, że jedzie na koncert, a ja nie mogę. Zdenerwowana wzięłam dmuchawca i dmuchnęłam mu w twarz mówiąc"umrzyj chuju". spojrzał zaskoczony na mnie i się roześmiał. Złapał mnie i przytulając szepnął "mam alergie tylko na te żółte mlecze"
|
|
 |
Co dziennie myślisz sobie jak by to było jak byś dalej z nim była. Lecz nawet on nie da znaku że jeszcze coś czuje.
|
|
 |
Znów dostało mi się w twarz od Ciebie.
Znów ze strachu nie mogłam oddychać, a oczy zaszły mi łzami.
Znów ten cały ból powracam.
Znów, mam nadzieję, że nie będzie kolejnego "znów"
|
|
 |
nie mam czasu na zbędny antagonizm
|
|
 |
Może i nie jestem zbyt normalna. Nosze glany razem z sukienkami w kwiatki. Chodzę po drzewach i z nich spadam. Ale mimo wszystko jestem godna tego, żeby ktoś mnie pokochał
|
|
 |
w magazynku mam ostatni nabój. mam sobie kurwa strzelić w łeb, bo kocham Cię na zabój
|
|
|
|