głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika trupostworek13

 MIŁOŚĆ ŻYCIA    to określenie tamtej relacji zdecydowanie bardzo szybko się zweryfikowało. To było przeczekanie  oszukiwanie samej siebie  że to to. teksty walnieta.realistka dodał komentarz: "MIŁOŚĆ ŻYCIA" - to określenie tamtej relacji zdecydowanie bardzo szybko się zweryfikowało. To było przeczekanie, oszukiwanie samej siebie, że to to. do wpisu 29 czerwca 2022
. Jeśli kiedyś zechcę uciec  proszę pobiegnij za mną.

calkiem_inna_niz_inne dodano: 20 listopada 2021

. Jeśli kiedyś zechcę uciec, proszę pobiegnij za mną.

• Jeszcze jakiś czas temu nie chciałam wpuścić nikogo do swojego świata…  Teraz kiedy się do niego wkradłaś   nie chce Cię z niego wypuścić! :

calkiem_inna_niz_inne dodano: 11 października 2021

• Jeszcze jakiś czas temu nie chciałam wpuścić nikogo do swojego świata… Teraz kiedy się do niego wkradłaś - nie chce Cię z niego wypuścić! :*

• Bądź moja codziennością  moja przyszłością  bo wszystkim już jesteś.

calkiem_inna_niz_inne dodano: 11 października 2021

• Bądź moja codziennością, moja przyszłością, bo wszystkim już jesteś.

❤️

patteek dodano: 21 listopada 2020

❤️

Zajrzałam po długim czasie i naprawdę miło widzieć  że ktoś tu nadal jest    teksty zakreconaanamaxa dodał komentarz: Zajrzałam po długim czasie i naprawdę miło widzieć, że ktoś tu nadal jest ;) do wpisu 27 października 2020
Minęło prawie 10 lat od pierwszego wpisu tutaj. Kiedyś przychodziłam tu często   znając późniejszy charakter moich wylewów tutaj słowo  często  jest dużym umniejszeniem  ale niech tak będzie  przelać myśli i uczucia w miejscu które znali nieliczni. Na jednej dłoni mogła bym zliczyć osoby z mojego otoczenia  które wiedziały  że to tu to ja. Teraz po tej dekadzie czuje się jak bym chodziła po cmentarzu mojej duszy i wspomnień tych dobrych i złych. Jest to coś bardzo  mojego  i choć cieszę  się  że mogę wrócić tu i powspominać to jednak bardziej zadowalające jest to  że tu nie wracam  nie piszę. Oznacza to tyle  że na prawdę jest u mnie dobrze. I obym nigdy nie musiała tu wracać.

walnieta.realistka dodano: 8 stycznia 2020

Minęło prawie 10 lat od pierwszego wpisu tutaj. Kiedyś przychodziłam tu często ( znając późniejszy charakter moich wylewów tutaj słowo "często" jest dużym umniejszeniem, ale niech tak będzie) przelać myśli i uczucia w miejscu które znali nieliczni. Na jednej dłoni mogła bym zliczyć osoby z mojego otoczenia, które wiedziały, że to tu to ja. Teraz po tej dekadzie czuje się jak bym chodziła po cmentarzu mojej duszy i wspomnień tych dobrych i złych. Jest to coś bardzo "mojego" i choć cieszę się, że mogę wrócić tu i powspominać to jednak bardziej zadowalające jest to, że tu nie wracam, nie piszę. Oznacza to tyle, że na prawdę jest u mnie dobrze. I obym nigdy nie musiała tu wracać.

18 luty 2018 roku. Jestem szczęśliwa. Największy koszmar przeszedł do historii a ja się uwolniłam i tam z końcem października  pod koniec listopada 2017 roku poznałam miłość  życia. I jestem szczęściara bo to czwarta miłość życia  a niektórzy przez całe swoje życie nie mają ani jednej  więc chyba jestem wygrana że tyle razu mogłam zatapiac się bez reszty. Jest wspaniałe tak jak być powinno. Choć pierwszy kryzys ale o taką głupotę to mogą być zawsze i oby większych sprzeczek nie było. Ha walnieta.realistka jest szczęśliwa!

walnieta.realistka dodano: 19 luty 2018

18 luty 2018 roku. Jestem szczęśliwa. Największy koszmar przeszedł do historii a ja się uwolniłam i tam z końcem października, pod koniec listopada 2017 roku poznałam miłość, życia. I jestem szczęściara bo to czwarta miłość życia, a niektórzy przez całe swoje życie nie mają ani jednej, więc chyba jestem wygrana że tyle razu mogłam zatapiac się bez reszty. Jest wspaniałe tak jak być powinno. Choć pierwszy kryzys ale o taką głupotę to mogą być zawsze i oby większych sprzeczek nie było. Ha walnieta.realistka jest szczęśliwa!

Krzyczę sama na siebie w głowie.  Niby inteligentna  a glupia jak but. Bo po co się zadreczam  po co ciągle analizuje  myślę i wracam do przeszłości?!  k rwa bo tak już mam  zadaje sobie sama spotegowany ból  myślę każdego dnia czemu wlansie tak to wszystko się stało. I nie  na pewno nie pisze tego do niego  on już zapomniał ma inną. A sobie życzę bym w końcu mogła chociaż normalnie spać  bez tych koszmarów wszystkich. Amen.

walnieta.realistka dodano: 30 sierpnia 2017

Krzyczę sama na siebie w głowie. Niby inteligentna, a glupia jak but. Bo po co się zadreczam, po co ciągle analizuje, myślę i wracam do przeszłości?! k*rwa bo tak już mam, zadaje sobie sama spotegowany ból, myślę każdego dnia czemu wlansie tak to wszystko się stało. I nie, na pewno nie pisze tego do niego, on już zapomniał ma inną. A sobie życzę bym w końcu mogła chociaż normalnie spać, bez tych koszmarów wszystkich. Amen.

W sercu mam tylko żal. Czuję się oszukana przez Ciebie. Dałam Ci tyle miesięcy  tyle samo co zaprzepaściłeś.

walnieta.realistka dodano: 19 stycznia 2017

W sercu mam tylko żal. Czuję się oszukana przez Ciebie. Dałam Ci tyle miesięcy, tyle samo co zaprzepaściłeś.

Czuję się wrakiem samej siebie. Moja godność ktoś zdeptał  poczucie bezpieczeństwa odebrał  a prywatność całkowicie zaniechał. Do ukrycia nie mam nic  ale pewnych żeczy się nie robi tym bardziej mając zawsze wsparcie od tej osoby ciepły kąt i obiad po pracy  wybrane ciuchy i wypracowane gdy trzeba oraz nieppskromiona ilość uczuć wywalanych na zewnątrz. Jest mi żal ale sama jeszcze muszę ustalić czego. Tego że z błachego powodu zniszczyles nasza przyszłość  z tego że nie wierzyłes w prawdę czy tego że MOJE dziecko jak sam podkreślales teraz będzie cierpieć. Kurwa...  Znowu tu pisze  czyli jest bardzo ze mną źle...

walnieta.realistka dodano: 29 sierpnia 2016

Czuję się wrakiem samej siebie. Moja godność ktoś zdeptał, poczucie bezpieczeństwa odebrał, a prywatność całkowicie zaniechał. Do ukrycia nie mam nic, ale pewnych żeczy się nie robi tym bardziej mając zawsze wsparcie od tej osoby ciepły kąt i obiad po pracy, wybrane ciuchy i wypracowane gdy trzeba oraz nieppskromiona ilość uczuć wywalanych na zewnątrz. Jest mi żal ale sama jeszcze muszę ustalić czego. Tego że z błachego powodu zniszczyles nasza przyszłość, z tego że nie wierzyłes w prawdę czy tego że MOJE dziecko jak sam podkreślales teraz będzie cierpieć. Kurwa... Znowu tu pisze- czyli jest bardzo ze mną źle...

Jaaa zazdrosna?! A nawet jeśli  nie mam się czego wstydzic. Mam o kogo. Nie lubię  gdy na Ciebie patrzy  nie nawidzę  gdy jest w Twojej obecności. A już palpitacji serca  cholery i nieładu myśli dostaje          gdy ona jest bliżej w danej chwili niż ja. Ona musi znać swoje miejsce  a ono jest zdala od nas   bo ja o swoje  choćby zębami  a będę walczyć!

walnieta.realistka dodano: 20 marca 2016

Jaaa zazdrosna?! A nawet jeśli- nie mam się czego wstydzic. Mam o kogo. Nie lubię, gdy na Ciebie patrzy, nie nawidzę, gdy jest w Twojej obecności. A już palpitacji serca, cholery i nieładu myśli dostaje, gdy ona jest bliżej w danej chwili niż ja. Ona musi znać swoje miejsce, a ono jest zdala od nas - bo ja o swoje, choćby zębami, a będę walczyć!

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć