 |
Wszystko ma swoją datę ważności. Wybacz Kotku, ale już się przeterminowałeś.
|
|
 |
Bo czasem los tak nam wybiera drogę, że chce się żyć, mimo przeciwnościom, które nam zostawia.
|
|
 |
Noc, plaża, szum pobliskiego morza, arkadia uczuć, kiedy jego zapach tak delikatnie drażnił mój przełyk, a jego dłoń swobodnie ściskała w sobie moją, nieco mniejszą. Swoboda myśli, łamane granice, parę szybszych oddechów, kolejna wymiana, na nowo czułam, że mam go tylko dla siebie, że pomimo tego jak wiele nas dzieli, mam go wciąż obok. / Endoftime.
|
|
 |
chciałabym z Nim pojechać gdziekolwiek, oby daleko. Opalać się na brzegu morza i się wygłupiać, jak dziecko budować zamki z piasku w dzień, pływać, jeść wspólnie posiłki, pić drinki z kolorową parasolką a wieczorami poznawać ludzi, bawić się, szaleć, chodzić na kolacje przy świecach, słuchać ulicznych grajków. Nocami chodzić na spacery, poznawać miasto, błąkać się po nieznanych, pięknych uliczkach. Oglądać wschody słońca.. Mieć go 24/7 i przy tym być szczęśliwa, tak cholernie szczęśliwa. /?
|
|
 |
Momenty wyrwane jakby z kadru filmu, jego uśmiech zmieszany z promieniami porannego słońca, głos przeszywający na wskroś każdą z tysiąca myśli, słowa, gesty i te uczucia, które podobno podpierane z obu stron, mają szansę przetrwać dłużej, niż my sami. / Endoftime.
|
|
 |
' kiedy życie daje ci sto powodów do płaczu pokaż mu ż ty znajdujesz tysiąc podowów do uśmiechu . ; )'
|
|
 |
'nie, nie byłeś pierwszy ale chciałabym abyś był ostatni'
|
|
 |
''Czasem wystarczy tylko się odważyć, żeby przeżyć coś wspaniałego..`
|
|
 |
'Mam swój charakter, to Cię boli.'
|
|
 |
|
Odczytuję kolejnego sms od Ciebie. Nie odpisuję, odkładam telefon i przyglądam się palącej świecy, która z każdą sekundą jest coraz mniejsza. Wypala się. Tak jak my i nasza przyjaźń. Obiecywałyśmy sobie pomagać, oświetlać drogę, być zawsze przy sobie. Ale płomień gaśnie, a my rozchodzimy się, gdzieś zgubiłyśmy siebie.
|
|
|
|