 |
Kiedyś było inaczej , zapamiętam dobre chwile , porażkami się nie przejmę ,chociaż było ich tyle..
|
|
 |
nie wytykam ci błędów, popełniam je sama. nie przedstawiam swojej pięknej osoby, nie jestem śliczna. nie narzekam na Ciebie, nie poznaliśmy się jeszcze. nie piszę głupot, głupot nikt nie czyta. nie kocham już, szkoda czasu. nie słucham cię, hałas szkodzi zdrowiu. ja i mój świat, nie zawsze taki jak chcesz.
|
|
 |
Są ludzie po których odejściu pozostaje coś ponad wspomnienia.
|
|
 |
Lubie zastanawiać się nad tym, jaka muzyka płynie w słuchawkach ludzi, których mijam na ulicy.
|
|
 |
kocham gdy się kłócimy i ja ze łzami w oczach krzyczę : - pierdol się ! na co Ty mi odpowiadasz : - tylko z Tobą. ;)
|
|
 |
- Czego się boisz? - zapytał.
W jednej chwili w głowie pojawiły się setki myśli:
boję się tego, że będę zwykłym szarym człowiekiem.
Tego, że nie spotkam osoby, która uczyni moje życie wyjątkowym.
Także tego, że nie będę w stanie dawać radości osobom, które kocham.
Boję się życia... Ale najbardziej boję się tego, że nigdy nie zrozumiesz, co chcę Ci powiedzieć,
że kocham Cię odkąd Cię poznałam, bo jest to dla mnie za trudne.
- Boję się pająków - odpowiedziała.
|
|
 |
Nigdy nie mamy pewności, że osoba którą mamy przed oczami pojawi się przed nimi ponownie. Nie mamy pewności, że słowa które zostawiamy na później będą miały okazje wylać się z nas. Nie mamy pewności, że zapach który działa jak narkotyk jeszcze kiedyś dotrze do naszych zmysłów. Niewiadomą jest to co ześle na nas los. Pamiętaj o tym.
|
|
 |
- Czego pragniesz?
- Szczęścia..
- To tak jak kilka miliardów ludzi..
- Czemu więc inni mogą być szczęśliwi ?
- A co zrobiłaś by być szczęśliwą ?
|
|
 |
-Kochaliśmy się jak dwaj muzycy, którzy łączą się, ażeby razem grać sonaty.
- Ładnie powiedziane.
- Tak było. Fortepian grał swoją partię, a skrzypce swoją i z tego wynikała sonata, sam wiesz jednak,
że pod tym wszystkim nie spotkaliśmy się nigdy. Wiedziałam to od początku, ale sonaty były tak piękne.
|
|
 |
Mówisz, że moje życie jest kolorowe..
A może to tylko Ty widzisz je w kolorach?
Mówisz, że nie mam powodów do zmartwień..
A może to Ty nie wiesz czym są zmartwienia?
Mówisz, że nie wiem co to życie..
A może to Ty nie wiesz jaki jest jego sens?
Mówisz, że nie wiem co to miłość..
i może masz rację..
|
|
 |
jesień. to najlepsza pora roku dla niespełnionych miłości. to tak jakby cały świat płakał deszczem razem z tobą.
|
|
|
|