 |
czasami jestem chamska, bo trzeba. czasami przesadzam z ocenami, bo nie daje rady. czasami o tobie nie myślę, bo nie mam ochoty. czasami zamykam się w swoim pokoju ze swoimi problemami, bo lubię.
|
|
 |
najlepszy, tak cudowny, tak wspaniały, tak kochający, tak oddany, czuły, opiekuńczy, idealny... i kurwa nie mój.
|
|
 |
i nie mów mi że przepraszasz. i nie mów też że jest Ci przykro, bo kiedy tak bezczelnie mnie raniłeś nie było ci przykro.
|
|
 |
kurwa, i boję się, że w jednej chwili możemy to spieprzyć, nieoczekiwanie wszystko może stracić sens, a ja po raz kolejny mogę Cię stracić, nagle stać się dla Ciebie przeszłością, tą niewartą jakichkolwiek wspomnień.
|
|
 |
oddaj strach, daj zaufanie, chwyć za rękę.
|
|
 |
świat się skurwił, ty nie musisz.
|
|
 |
kochaj mnie, wspieraj mnie, szanuj i pomagaj. mam nadzieję chyba, że zbyt wiele nie wymagam.
|
|
 |
szanuj wspomnienia - one nie odchodzą, tak jak ludzie.
|
|
 |
chodzi o tą bezgraniczną pewność, że ktoś jest, że czuje to samo.
|
|
 |
uśmiecham się do ludzi, którzy jeszcze we mnie wierzą.
|
|
 |
pomimo moich starań on i tak nie rozumie, że mi na nim zależy.
|
|
 |
owszem, nie jestem ładna. nie mam dobrej figury,jestem też niezgrabna i infantylna i za bardzo się wszystkim przejmuję i wyolbrzymiam problemy. jestem też cholerną zazdrośnicą. a no i jeszcze jedno. kocham cię nad życie.
|
|
|
|