 |
|
Ludzie tęsknią za całkowitą odmianą, a jednocześnie pragną, by wszystko pozostało takie jak dawniej.
|
|
 |
|
Uświadomiła sobie, że istnieja dwa powody, które nie pozwalają ludziom spełnić swoich marzeń. Najczęsciej po prostu uważają je za nierealne. A czasem na skutek nagłej zmiany losu pojmują, że spełnienie marzeń staje się możliwe w chwili, gdy się tego najmniej spodziewają. Wtedy jednak budzi się w nich strach przed wejściem na ścieżkę, która prowadzi w nieznane, strach przed życiem rzucającym nowe wyzwania, strach przed utratą na zawsze tego, do czego przywykli.
|
|
 |
|
Wiesz jakie jest najgorsze uczucie jakie mogę sobie wyobrazić? Nie ufać osobie, którą się kocha najbardziej na świecie.
|
|
 |
|
Był osobą, którą wyobraziła sobie, zanim pogrążyła się we śnie. Co więcej, był pierwszą osobą, która przyszła jej na myśl, gdy otworzyła rano oczy.
|
|
 |
|
Podobały jej się drobne zmarszczki, które tworzyły mu się wokół oczu, gdy się uśmiechał, uwielbiała dołeczki w jego policzkach.
Zaczęła wysoko cenić sposób, w jaki otrząsał z siebie złe wiadomości zwykłym wzruszeniem ramion. Lubiła mężczyzn, którzy się śmieją, a On śmiał się bardzo często.
|
|
 |
|
Czasami lepiej się rozstać, gdy sprawy posuwają się za daleko. Przynajmniej ja tak robię. Idę na długi spacer. Niech trwa nawet całą noc i tak to lepsze niż zrobić coś, czego się będzie żałowało przez całe życie.
|
|
 |
|
Nie czujemy się kochani, dopóki choć jedna osoba na ziemi nas nie pozna dogłębnie. Takimi, jakimi jesteśmy naprawdę, a nie takimi jakimi chcielibyśmy być.
|
|
 |
|
Nikt nie chce kochać, wszyscy kochać boją się, a każdy chce być kochany
|
|
 |
|
Szłam przed siebie najdłuższą z możliwych dróg, w milczeniu i z uśmiechem na twarzy.
Tego mi trzeba było. Słońca i rozmowy. Świeżego powietrza. Ludzi. Życia, po prostu.
|
|
 |
|
Czy jestem szczęśliwa? Cóż to za wielkie słowo; byc szęsliwym! Wielkie słowo na określenie wielkiego uczucia . Ale my zyjemy w epoce małych uczuć, co najwyzej dotykamy swoich ciał. W ten sposób chronimy siebie przed zranieniem..
|
|
 |
|
Spod przymkniętych powiek przyglądam się Tobie z czułością.
Tak wiele we mnie słów, których nie wypowiem, choć krzyczą głośno.
Oby ten dzisiejszy dzień powiedział mi, co dalej, bo wczoraj nie umiałam poradzić sobie z pytaniem.
|
|
 |
|
Jakiś cichutki głosik szepcze mi ciągle w ucho: „To wszystko jest zbyt doskonałe". Zupełnie jakby nastała cisza przed burzą.Czy tak właśnie wygląda normalne życie? Jestem przyzwyczajona do ciągłego dramatu, do tego, że nic mi się nie układa, do wałki, narzekania i mozolnego zdobywania czegoś, co tak naprawdę nie jest nawet namiastką marzeń, ale musi mi wystarczyć.
|
|
|
|