głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika trochedobratrochezla

i znowu musze na cos czekac i znowu sobie nie radze.. bo latwiej mi bylo kiedy juz nie sniles mi sie kazdej nocy  kiedy staralam zpomniec sie w innych ramionach.. wciaz za malo oczekuje od siebie i za duzo marze zamiast myslec.. nie panuje nad tym co robie..

strzala.mala dodano: 4 czerwca 2012

i znowu musze na cos czekac i znowu sobie nie radze.. bo latwiej mi bylo kiedy juz nie sniles mi sie kazdej nocy, kiedy staralam zpomniec sie w innych ramionach.. wciaz za malo oczekuje od siebie i za duzo marze zamiast myslec.. nie panuje nad tym co robie..

Come on  come on don't leave me like this. I thought I had you figured out. Something's gone terribly wrong.. You're all I wanted..

strzala.mala dodano: 31 maja 2012

Come on, come on don't leave me like this. I thought I had you figured out. Something's gone terribly wrong.. You're all I wanted..

What would you wish for if you had one chance?

strzala.mala dodano: 31 maja 2012

What would you wish for if you had one chance?

dzwoni do mnie i mówi 'otwórz drzwi za minutę jestem' otwieram a tam on z bukietem róż ♥    chlopak jak marzenie  mój chłopak

basketo dodano: 26 maja 2012

dzwoni do mnie i mówi 'otwórz drzwi za minutę jestem' otwieram a tam on z bukietem róż ♥ // chlopak jak marzenie, mój chłopak

za każdym razem  gdy siedziałam obok Niego  mimo tego  że był mi bliski czułam chłód. spoglądałam wtedy w Jego oczy  widząc w nich mnóstwo żalu i ukrytych emocji.bałam się Jego słów bo najczęściej uderzał nimi   z taką siłą  że trudno było cokolwiek odpowiedzieć.był silny bardzo. był najsilniejszym człowiekiem jakiego znałam bo pomimo koszmaru jaki przechodził codziennie w domu trzymał się. nawet słowa 'znów ją uderzył' wypowiadał ze spokojem i nigdy nie uronił łzy. dziś widuję Go rzadko  bardzo. od czasu do czasu przychodzę do tego budynku z czerwonej cegły siadam przy stoliku  i czekam   wchodzi   całkiem inny odmieniony  ale nadal tak samo uśmiechający się. siada na przeciwko mnie i pyta 'jak tam'   zawsze zadaje tylko pytania  nigdy nie odpowiada  ani nic nie opowiada. ostatnim zdaniem jakie wypowiedział w moim kierunku było to półtora roku temu: ' znów ją uderzył. w końcu byłem na tyle silny by ją obronić  i chyba go zabiłem'   po którym wszystko tak bardzo się zmieniło. veriolla

veriolla dodano: 25 maja 2012

za każdym razem, gdy siedziałam obok Niego, mimo tego, że był mi bliski,czułam chłód. spoglądałam wtedy w Jego oczy, widząc w nich mnóstwo żalu i ukrytych emocji.bałam się Jego słów,bo najczęściej uderzał nimi , z taką siłą, że trudno było cokolwiek odpowiedzieć.był silny,bardzo. był najsilniejszym człowiekiem jakiego znałam,bo pomimo koszmaru jaki przechodził codziennie w domu,trzymał się. nawet słowa 'znów ją uderzył' wypowiadał ze spokojem,i nigdy nie uronił łzy. dziś widuję Go rzadko, bardzo. od czasu do czasu przychodzę do tego budynku z czerwonej cegły,siadam przy stoliku, i czekam - wchodzi - całkiem inny,odmieniony, ale nadal tak samo uśmiechający się. siada na przeciwko mnie,i pyta 'jak tam' - zawsze zadaje tylko pytania, nigdy nie odpowiada, ani nic nie opowiada. ostatnim zdaniem jakie wypowiedział w moim kierunku,było to półtora roku temu: ' znów ją uderzył. w końcu byłem na tyle silny by ją obronić, i chyba go zabiłem' , po którym wszystko tak bardzo się zmieniło./veriolla

Na sercu kamień  z ust cisza. I znów się nie znamy  i mijamy wśród pytań.  Myślisz  że będzie spoko? Wątpię. Nie obchodzi mnie co mówisz o mnie.   Nie ma nas  trochę ciężko uwierzyć   Bo łatwo coś stracić  a trudniej docenić.  Więc nie pisz i nie dzwoń. Już nie rośnie tętno.  I wszystko mi jedno. Ty to  tylko przeszłość.  Nie ma nas  pewnie ciężko to przeżyć.  Nie ma szans by to mogło się zmienić.

strzala.mala dodano: 25 maja 2012

Na sercu kamień, z ust cisza. I znów się nie znamy, i mijamy wśród pytań. Myślisz, że będzie spoko? Wątpię. Nie obchodzi mnie co mówisz o mnie. Nie ma nas, trochę ciężko uwierzyć, Bo łatwo coś stracić, a trudniej docenić. Więc nie pisz i nie dzwoń. Już nie rośnie tętno. I wszystko mi jedno. Ty to, tylko przeszłość. Nie ma nas, pewnie ciężko to przeżyć. Nie ma szans by to mogło się zmienić.

Przepraszam   że wciągnęłam Cię w tą bezinteresowne zamyslanie...

karcia.n dodano: 24 maja 2012

Przepraszam , że wciągnęłam Cię w tą bezinteresowne zamyslanie...

oszukac mozesz wszystkich  ale nie siebie. i najgorzej jest kiedy jestem sama ze soba i nie da sie klamac. kiedy widze dokaldnie jaka jestem i jakie popelnilam bledy. nie znosze myslec o przeszloci  a jeszcze bardziej nienawidze mojej przyszlosci  bo nie radze sobie ze swiadomoscia tego  ze nic nie jest pewne  ze ludzie ktorym cholernie ufam znikaja  ze z kazdym dniem coraz bardziej tesknie...

strzala.mala dodano: 20 maja 2012

oszukac mozesz wszystkich, ale nie siebie. i najgorzej jest kiedy jestem sama ze soba i nie da sie klamac. kiedy widze dokaldnie jaka jestem i jakie popelnilam bledy. nie znosze myslec o przeszloci, a jeszcze bardziej nienawidze mojej przyszlosci, bo nie radze sobie ze swiadomoscia tego, ze nic nie jest pewne, ze ludzie ktorym cholernie ufam znikaja, ze z kazdym dniem coraz bardziej tesknie...

I nienawidzę kiedy rano zadajesz mi pytania  ale przepraszam  że na nie nie odpowiadam. Przepraszam  że czasem milczę i że często nie mam humoru. Przepraszam  że nie umiem pomóc  że śmieje się kiedy nie powinnam  że czasem mowie coś czego nigdy nie powinnaś usłyszeć  bo wiesz.. nie myślę o tym że boli. Czasem obiecuje coś co nigdy się nie wydarzy  przepraszam. I za to że nie jestem spontaniczna i nie lubię nowych ludzi. Przepraszam za to co przeze mnie przeżyłaś  że nie było mnie wtedy kiedy najbardziej potrzebowałaś czyjejś obecności. Przepraszam  że zapominałam zrobić rzeczy  o które mnie prosiłaś. Przepraszam  że tak rzadko robie coś dla ciebie. I jesteś najpiękniejsza. Dziękuję  że nigdy się nie poddałaś:

strzala.mala dodano: 20 maja 2012

I nienawidzę kiedy rano zadajesz mi pytania, ale przepraszam, że na nie nie odpowiadam. Przepraszam, że czasem milczę i że często nie mam humoru. Przepraszam, że nie umiem pomóc, że śmieje się kiedy nie powinnam, że czasem mowie coś czego nigdy nie powinnaś usłyszeć, bo wiesz.. nie myślę o tym że boli. Czasem obiecuje coś co nigdy się nie wydarzy, przepraszam. I za to że nie jestem spontaniczna i nie lubię nowych ludzi. Przepraszam za to co przeze mnie przeżyłaś, że nie było mnie wtedy kiedy najbardziej potrzebowałaś czyjejś obecności. Przepraszam, że zapominałam zrobić rzeczy, o które mnie prosiłaś. Przepraszam, że tak rzadko robie coś dla ciebie. I jesteś najpiękniejsza. Dziękuję, że nigdy się nie poddałaś:**

no kurwa..

strzala.mala dodano: 20 maja 2012

no kurwa..

Gdybyś teraz tu był pewnie leżelibyśmy w ogrodzie  tak jak kiedyś ogladałbyś jakaś gazetee i pytał mnie o wszytsko..miałabym zamkniete oczy aby nie raziło mnie słonce..lubiłam kiedy tak nie przewidywalnie moje usta zblizyły sie do twoich..lubiłam kiedy mama mowiła ze widziała cie z okna firmy i kiedy razem z nia niechcieliscie mnie puszczac na imprezy..według ciebie każda sukienka byla za krotka leginsy za obcisłe  byłam tylko twoja i tak sie czułam..kiedy przychodziła godzina 9 i wiedziałam że musisz isc wszytsko stawało sie takiee cholernie puste szare i smutne..ostatnii buziak i wtulenie sie w twoje ramiona..czekałam aż dojdziesz do domu i napiszesz mi   już słoneczko wróciłem..cholernie tesknie..  ..gdybyś był tylko mój..:

karcia.n dodano: 19 maja 2012

Gdybyś teraz tu był pewnie leżelibyśmy w ogrodzie, tak jak kiedyś ogladałbyś jakaś gazetee i pytał mnie o wszytsko..miałabym zamkniete oczy aby nie raziło mnie słonce..lubiłam kiedy tak nie przewidywalnie moje usta zblizyły sie do twoich..lubiłam kiedy mama mowiła ze widziała cie z okna firmy i kiedy razem z nia niechcieliscie mnie puszczac na imprezy..według ciebie każda sukienka byla za krotka,leginsy za obcisłe, byłam tylko twoja i tak sie czułam..kiedy przychodziła godzina 9 i wiedziałam że musisz isc wszytsko stawało sie takiee cholernie puste szare i smutne..ostatnii buziak i wtulenie sie w twoje ramiona..czekałam aż dojdziesz do domu i napiszesz mi " już słoneczko wróciłem..cholernie tesknie.." ..gdybyś był tylko mój..:/

Ciagle jeszcze jest ta tesknota.i jeszcze troche mi brakuje jego usmiechu.i ki kogos kto o 7 rano stanie na przystanku.mija miesiac a dla mnie jak pare godzin.tyle sie zmienia.potrzebuje stabilizacji i spokoju bn ciagle jeszcze nie radze sobie z samotnoscia.tak wiele mam ci dzis do powiedzenia badz..

strzala.mala dodano: 18 maja 2012

Ciagle jeszcze jest ta tesknota.i jeszcze troche mi brakuje jego usmiechu.i ki kogos kto o 7 rano stanie na przystanku.mija miesiac,a dla mnie jak pare godzin.tyle sie zmienia.potrzebuje stabilizacji i spokoju,bn ciagle jeszcze nie radze sobie z samotnoscia.tak wiele mam ci dzis do powiedzenia,badz..

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć