|
Mogliśmy siedzieć na łóżku, i rozmawiać nocami. Albo jak ganialiśmy się po parku, z powodu iż zabrałaś moją czapkę. Kiedyś, spacerowaliśmy sobotnimi wieczorami. Próbowaliśmy smaku Swoich ust, bo codziennie był On inny. Uprawialiśmy sex w każdym możliwym miejscu. Jest tego dużo, naprawdę bardzo dużo. Powiedz mi teraz, co się z Nami stało. ?
|
|
|
I co z tego, że chodzi w podartych trampkach, że nosi za duże bluzy, że przeczesze włosy raz a nie mizia je co kilkanaście minut, że lubi położyć się na ziemi, i krzyczeć jak szalona, że je nutelle palcami, że ubóstwia Frugo, że śmieję się z negatywnych ocen innych, że kocha tańczyć na dworze, gdy pada, że cieszy ją każda chwila spędzona z przyjaciółmi, że gryzie mnie kiedy się całujemy. Właśnie za to jest dla mnie tak bardzo wyjątkowa.
|
|
|
Mam doła, chodź trudno przepaść nazwać dołem.
|
|
|
Mogę siedzieć przy Niej nawet noce, i wcale nie muszę spać, jeść również bo karmi mnie swoimi słowami, a to tylko dlatego, że po prostu uwielbiam jej słuchać, uwielbiam przebywać w jej towarzystwie. Gdybym mógł schowałbym ją do swojego serduszka, i nie wypuścił już nigdy. To coś znaczy, bo gdy się rozstajemy to prawie płaczę.
|
|
|
Są w życiu takie momenty, kiedy siadasz na podłogę, łapiesz się za głowę i pytasz samego siebie - co ja kurwa robię . ?
|
|
|
Nie mogę znieść faktu, że jesteś gdzieś gdzie nie ma mnie. Pragnę Cię przytulić, tak mocno wtulić się w Ciebie jak nigdy. Pokaż mi ponownie swój uśmiech, daj dotknąć Swoich delikatnych i złocistych włosów. Kurwa wróć, bo nie daje sobie rady.
|
|
|
Po prostu ze mną bądź, nie zawiodę, obiecuję.
|
|
|
Nie mam pojęcia, dlaczego ludzie po rozstaniu się uważają, że to był błąd iż kiedykolwiek się ze sobą związali. Byli dla siebie wszystkim, kochali się tak mocno jak było to możliwe, a jednak i tak żałują. Jest to głupotą, bo przecież cieszyli się sobą wzajemnie. Nie są razem, bo wybrali oddzielne drogi, powinni być zadowoleni z tego, że w ogóle spotkali taką osobę w życiu, która odzwierciedlała ich bez żadnych zaprzeczeń. Nie mów 'żałuje, to był błąd. ' jeżeli wiesz, że była to najlepsza decyzja, którą do tej pory podjąłeś.
|
|
|
Leżałem tak bez ruchu, właściwie walczyłem o życie a ty byłaś przy mnie, pamiętasz? Siedziałaś dzień i noc, trzymałaś mnie za rękę i mówiłaś, żebym tylko się nie poddał. Słyszałem Twój głos, czułem jak krople Twoich łez obijają się o moje bezradne ciało. Cholernie bolało mnie to, że nie mogłem podnieść się, i wycierając Twoich łez powiedzieć, że wszystko się ułoży. Nienawidziłem siebie wtedy za to, że pozwoliłem abyś aż tak cierpiała z mojego powodu. Dziękuje. Dziękuje, że przeżyłem dzięki Tobie, dzięki Twojemu dotykowi który mnie regenerował, dzięki temu wszystkiemu co dla mnie zrobiłaś przez te miesiące mojej nieobecności. Jestem, a to zawdzięczam Tobie.
|
|
|
|