głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika trees

 Nie umiem  nienawidzę się rozstawać. Z nikim i z niczym  co niechcący pokochałem .

jednorazowagra dodano: 27 lipca 2023

"Nie umiem, nienawidzę się rozstawać. Z nikim i z niczym, co niechcący pokochałem".

W dzieciństwie ciągle myślałam o śmierci matki  żeby mnie nie zaskoczyła. Tak się tego bałam. Gdy w końcu przestałam o tym myśleć  wtedy umarła. Myślałam wtedy  że nie będę żyć bez niej. Miałyśmy umrzeć razem. A żyję. Tylko tak mi jakoś martwo  mamo.

jednorazowagra dodano: 9 lipca 2023

W dzieciństwie ciągle myślałam o śmierci matki, żeby mnie nie zaskoczyła. Tak się tego bałam. Gdy w końcu przestałam o tym myśleć, wtedy umarła. Myślałam wtedy, że nie będę żyć bez niej. Miałyśmy umrzeć razem. A żyję. Tylko tak mi jakoś martwo, mamo.

Póki żyła moja matka  byłam córką. Ale kiedy umarła  ja tę tożsamość straciłam: nie będę już nigdy niczyją córką. ...  kawał mnie odpadł. Jej śmierć zabiła we mnie córkę. Albo ja ją w sobie zabiłam.

jednorazowagra dodano: 9 lipca 2023

Póki żyła moja matka, byłam córką. Ale kiedy umarła, ja tę tożsamość straciłam: nie będę już nigdy niczyją córką.[...] kawał mnie odpadł. Jej śmierć zabiła we mnie córkę. Albo ja ją w sobie zabiłam.

Wszystko  co się wydarzyło między mną a matką  wydarzyło się na wieczność  teraz już to wiem. Choć to zdanie topi się we własnej głębi.

jednorazowagra dodano: 9 lipca 2023

Wszystko, co się wydarzyło między mną a matką, wydarzyło się na wieczność, teraz już to wiem. Choć to zdanie topi się we własnej głębi.

„Odchodzę wierząc  że istnieje miłość ponad śmierć. Potrzebna po to  by iść dalej”

jednorazowagra dodano: 5 lipca 2023

„Odchodzę wierząc, że istnieje miłość ponad śmierć. Potrzebna po to, by iść dalej”

„Śmierć mamy naznacza życie. Także w tym sensie  że zmusza do rozwoju. Być córką bez matki to odczuwać brak i tęsknotę  ale również rozwijać w sobie odwagę i siłę przetrwania. Dążyć do zdrowych związków. Iść swoją drogą i nikogo nie pytać o pozwolenie. Rozumieć potęgę odnowy i odrodzenia.”

jednorazowagra dodano: 15 czerwca 2023

„Śmierć mamy naznacza życie. Także w tym sensie, że zmusza do rozwoju. Być córką bez matki to odczuwać brak i tęsknotę, ale również rozwijać w sobie odwagę i siłę przetrwania. Dążyć do zdrowych związków. Iść swoją drogą i nikogo nie pytać o pozwolenie. Rozumieć potęgę odnowy i odrodzenia.”

Przed żałobą nigdzie się nie schowasz  donikąd nie uciekniesz  zażąda od ciebie daniny rozpaczy prędzej czy później. Musisz ją poznać  zrozumieć  ulec jej.

jednorazowagra dodano: 15 czerwca 2023

Przed żałobą nigdzie się nie schowasz, donikąd nie uciekniesz, zażąda od ciebie daniny rozpaczy prędzej czy później. Musisz ją poznać, zrozumieć, ulec jej.

„Kiedyś sądziłem — mówi jeden z nich — że ludzi pamiętamy  dopóki możemy ich opisać. Teraz myślę  że jest odwrotnie: są z nami  dopóki nie umiemy tego zrobić. Dopiero martwych ludzi mamy na własność  zredukowanych do jakiegoś obrazka czy kilku zdań. Postaci w tle. Teraz już wiadomo — byli tacy lub śmacy. Teraz możemy podsumować całą tę szarpaninę. Rozplątać niekonsekwencje. Postawić kropkę. Wpisać wynik. Ale jeszcze nie wszystko pamiętam. Dopóki nie mogę ich opisać  jeszcze trochę żyją”

jednorazowagra dodano: 17 maja 2023

„Kiedyś sądziłem — mówi jeden z nich — że ludzi pamiętamy, dopóki możemy ich opisać. Teraz myślę, że jest odwrotnie: są z nami, dopóki nie umiemy tego zrobić. Dopiero martwych ludzi mamy na własność, zredukowanych do jakiegoś obrazka czy kilku zdań. Postaci w tle. Teraz już wiadomo — byli tacy lub śmacy. Teraz możemy podsumować całą tę szarpaninę. Rozplątać niekonsekwencje. Postawić kropkę. Wpisać wynik. Ale jeszcze nie wszystko pamiętam. Dopóki nie mogę ich opisać, jeszcze trochę żyją”

pamiętam naszą ostatnią obietnicę. mieliśmy sobie kogoś znaleźć przed trzydziestką. obawiam się  że nie wytrwam tego. chyba szybko się spotkamy w piekle kochanie.

rapwciaga dodano: 8 maja 2023

pamiętam naszą ostatnią obietnicę. mieliśmy sobie kogoś znaleźć przed trzydziestką. obawiam się, że nie wytrwam tego. chyba szybko się spotkamy w piekle kochanie.

 Chcę drinka. Chcę pięćdziesiąt drinków. Chcę butelkę najczystszego  najmocniejszego  najbardziej niszczycielskiego najbardziej trującego alkoholu na Ziemi.Chcę pięćdziesiąt butelek. Chce cracku  brudnego i żółtego i wypełnionego formaldehydem. Chcę kopę metamfy w proszku  pięćset kwasów  worek grzybków  tubę kleju większą od ciężarówki  basen benzyn tak duży  żeby się w nim utopić. Chcę czegoś  wszystkiego  czegokolwiek  jakkolwiek  ile tylko się da by zapomnieć.

jednorazowagra dodano: 2 maja 2023

"Chcę drinka. Chcę pięćdziesiąt drinków. Chcę butelkę najczystszego, najmocniejszego, najbardziej niszczycielskiego najbardziej trującego alkoholu na Ziemi.Chcę pięćdziesiąt butelek. Chce cracku, brudnego i żółtego i wypełnionego formaldehydem. Chcę kopę metamfy w proszku, pięćset kwasów, worek grzybków, tubę kleju większą od ciężarówki, basen benzyn tak duży, żeby się w nim utopić. Chcę czegoś, wszystkiego, czegokolwiek, jakkolwiek, ile tylko się da by zapomnieć."

 Najstraszniejsze są równania z wiadomą  której nie chcemy przyjąć do wiadomości .    Stanisław Jerzy Lec  Myśli nieuczesane. Wszystkie

kropeczkowafoobia dodano: 17 kwietnia 2023

"Najstraszniejsze są równania z wiadomą, której nie chcemy przyjąć do wiadomości". Stanisław Jerzy Lec "Myśli nieuczesane. Wszystkie"

  – Dlaczego tak wielu ludzi jest opornych na zmiany? Wolą tkwić w czymś  co ich unieszczęśliwia  niż ruszyć do przodu.  – Problem polega na tym  że to nie jest kwestia woli. W większości przypadków ten opór bierze się z rozmaitych nieświadomych mechanizmów  presji społecznej  wychowania. 'Rzucanie' czegoś jest afirmowane tylko wtedy  kiedy mowa o nałogach. W innych przypadkach rezygnacja z obranego celu   na przykład pracy  związku  choćby najbardziej toksycznego – wiąże się zwykle z ogromnym bagażem emocjonalnym. Powinniśmy się z tego wytłumaczyć – rodzinie  znajomym  ale przede wszystkim samemu sobie. Poza tym  jak mawiają Anglosasi  lepszy diabeł oswojony niż obcy  co oznacza  że wielu ludzi woli męczyć się w czymś  co dobrze zna i z czym nauczyło się żyć  niż ruszyć w nieznane i zafundować sobie uczuciowy galimatias .     Alan Bernstein w rozmowie z Agnieszką Jucewicz

kropeczkowafoobia dodano: 17 kwietnia 2023

" – Dlaczego tak wielu ludzi jest opornych na zmiany? Wolą tkwić w czymś, co ich unieszczęśliwia, niż ruszyć do przodu. – Problem polega na tym, że to nie jest kwestia woli. W większości przypadków ten opór bierze się z rozmaitych nieświadomych mechanizmów, presji społecznej, wychowania. 'Rzucanie' czegoś jest afirmowane tylko wtedy, kiedy mowa o nałogach. W innych przypadkach rezygnacja z obranego celu - na przykład pracy, związku, choćby najbardziej toksycznego – wiąże się zwykle z ogromnym bagażem emocjonalnym. Powinniśmy się z tego wytłumaczyć – rodzinie, znajomym, ale przede wszystkim samemu sobie. Poza tym, jak mawiają Anglosasi, lepszy diabeł oswojony niż obcy, co oznacza, że wielu ludzi woli męczyć się w czymś, co dobrze zna i z czym nauczyło się żyć, niż ruszyć w nieznane i zafundować sobie uczuciowy galimatias". Alan Bernstein w rozmowie z Agnieszką Jucewicz

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć