 |
„Pomóż mi, proszę. Napijmy się kawy. Wypełnij to treścią”.
— Marcin Świetlicki
|
|
 |
Kto potrafi kochać, potrafi czekać.
|
|
 |
Jeżeli śmierć bliskich czegoś nas uczy, to przede wszystkim tego, że na świecie nie liczy się nic poza miłością.
|
|
 |
It didn’t kill me. But something inside of me died that Day.
|
|
 |
nie spałam ponad dwadzieściacztery godziny
nie spałam bo serce biło ponad sześćdziesiątpięć razy na minutę
nie zasnęłam bo poczułam, że moja dusza
od nowa zaczyna się kruszyć
od nowa zaczyna krwawić
od nowa się rozpadam się jak filiżanka do kawy
to jest normalne?
bo nie wiem czy popadam w paranoję
bo niei wiem czy chce umrzeć
na chorobę zwaną czystym zgubieniem w życiu.
|
|
 |
Kocham. Najbardziej. Na zawsze.
|
|
 |
„można odejść na zawsze by stale być blisko”
|
|
 |
Smierć będzie ostatnim wrogiem, który zostanie zniszczony.
|
|
 |
„Nie czekajcie, ja nie wrócę. Nie spieszcie się, ja poczekam.”
|
|
 |
Tam, gdzie aleja słońc spotkamy się, i znowu będzie lato, a tam za tęczą będziesz Ty.
|
|
 |
Wszystko oddając życiu. Żeby śmierci, tej zwyczajnej wariatce, nic nie pozostawić w spadku; niech odziedziczy po nas popiół wygasły i niech go sobie rozdmucha, jeżeli chce, na siedem stron, i niech ma przy tym iluzję, że nie jest bezrobotna.
|
|
 |
"Pragnąłem wracać do miejsc, które się nie zmieniają. Żeby wszystko czekało na mnie jak zastygłe. Chciałem powracać do własnych uczuć, tak jak powraca się do pierwszej miłości. Nigdy się to nie udawało, ale zawsze próbowałem".
|
|
|
|