 |
Mam dość pojawiania się w miejscach, w których On przebywa. Mam dość jeżdżenia autobusem w godzinach, w których prawdopodobnie Go spotkam. Mam dość modlenia się do telefonu o wiadomość od Niego. Mam dość wpatrywania się w niebo z nadzieją, że ktoś stamtąd wysłucha moich próśb. Mam dość układania swojego życia tak, by pasowało pod Jego. Mam dość udawania, że istnieję w Jego świecie. [ yezoo ]
|
|
 |
|
co zrobić jeśli masz za dużo siły by umrzeć, a za mało by żyć ?
|
|
 |
mała, znów Cię biorę w cudzysłów, pijemy razem Mojito do dna, filozofia mi nic nie dała, socjologia mi nic nie dała, jedyne co wiem o życiu to, że jak już się jebie to zawsze wszystko na raz, a kiedy już coś trzymam w garści wszyscy chcą mi to wyrwać #rugby
|
|
 |
your world is my world - you smile i smile, oh
|
|
 |
|
Jesli musisz to uciekaj. Uciekaj jak najdalej tam gdzie nikt Cię nie znajdzie. Może tam będzie Ci łatwiej. Może dasz sobie radę.. Tylko błagam.. Zabierz mnie ze sobą.. Wiem, nie najlepsze towarzystwo. Ale obiecuję, będę siedzieć cicho. Jesli tego zapragniesz nawet nie zauważysz że tam jestem. Ale ja muszę być przy Tobie. Móc chociaz czasami na Ciebie spojrzeć. Proszę..
|
|
 |
nie zdziw się jak jutro mnie tu nie będzie bo dziś moje serce nie oczekuje już nic więcej
|
|
 |
Nie ma ludzi obojętnych, są tylko ci, którzy są zbyt dumni, by okazać jakiekolwiek uczucia.
|
|
 |
Jesli musisz to uciekaj. Uciekaj jak najdalej tam gdzie nikt Cię nie znajdzie. Może tam będzie Ci łatwiej. Może dasz sobie radę.. Tylko błagam.. Zabierz mnie ze sobą.. Wiem, nie najlepsze towarzystwo. Ale obiecuję, będę siedzieć cicho. Jesli tego zapragniesz nawet nie zauważysz że tam jestem. Ale ja muszę być przy Tobie. Móc chociaz czasami na Ciebie spojrzeć. Proszę..
|
|
 |
|
Nie płacz głupia.
Zobacz, która godzina.
Idź spać.
On nie jest tego wart.
|
|
 |
|
Kolejny dzień bez Niego. Wszystko dookoła mnie przytłacza. Kolejny dzień zastanawiam się co zrobić, by znów Go spotkać i ujrzeć Jego roześmiane oczy. Gdy przychodzi noc, wspominam. Wspominam z uśmiechem na twarzy. Wspominam nasze rozmowy. Wspominam nasze wygłupy. Wspominam i nie wierzę, że znam tak wspaniałego człowieka. Wspominam i cieszę się, że tak świetnie się z Nim dogaduję, tak wiele nas łączy. Wspominam i dochodzę do wniosku, że On jest swego rodzaju moim uzależnieniem. Uzależniłam się od wszystkiego co jest z Nim związane. Przed oczami mam wszystko co razem robiliśmy, choć minęło 10 miesięcy, dla mnie i tak wydaje się jakby to wszystko było wczoraj.
|
|
 |
"Może i bym chciał, Ciebie mieć jeszcze raz, albo i ze sto razy, ale chyba jakoś aktualnie nie umiem. Znasz mnie." -07.08.2013, 22:25
|
|
 |
my nigdy nie mieliśmy łatwo, zawsze coś stawało na drodze do Naszego wspólnego szczęścia, zawsze kiedy byliśmy już tak blisko celu coś musiało się wydarzyć, ktoś musiał się w to wplątać, ktoś musiał Nas od nowa zniszczyć, któreś z Nas musiało zranić, ktoreś musiało pokazać swoją dumę, My - najbardziej pragnący mieć siebie każdego dnia, My - kochający siebie tak mocno mimo wszystkich zadanych sobie ran zawsze musimy mieć pod górke, której nie udaje Nam się przezwyciężyć, chyba już zdążyliśmy pogodzić się ze świadomością, że nigdy Nam się to nie uda. / samowystarczalna
|
|
|
|