 |
|
Słabi ludzie szukają zemsty. Silni wybaczają, a inteligentni ignorują.
|
|
 |
|
Może w życiu dostrzegam mało zalet, ale to nie tak, że nie widzę ich wcale.
|
|
 |
|
Trzymaj się ludzi, którzy chcą Ci pomóc, przyjaciele to od Boga największy bonus
|
|
 |
|
- Jakie jest twoje największe marzenie ?
- Mieć dwójkę dzieci, a twoje ?
- Zostać ich ojcem.
|
|
 |
|
Szukamy miłości, wszyscy szukają szczęścia
Szukamy nadziei, każdy chce bratniego serca
Życie jest jedno, kocha się tylko raz
Tak naprawdę serio, znajdziemy na to czas.
|
|
 |
|
Bliżej Nam do innych, niż siebie nawzajem. Spróbujmy sprawić, aby było tak jak kiedyś, aby każda rozmowa nie kończyła się kłótnią, aby serca biły jednym rytmem, rytmem miłości.
|
|
 |
|
Nie czułem wtedy nic, ale teraz się boję Dzisiaj zdycham ze strachu, wiesz? To jest chore.
|
|
 |
|
nie zliczę ile razy z tobą kończyłam ./ nacpanaaa
|
|
 |
|
Nie było nam pisane , nie powinniśmy być razem, wszyscy tylko nie my.Wiedzieliśmy to od samego początku ale mimo wszystko brnęliśmy w to z pełną premedytacją swoich czynów.I byliśmy tak cholernie toksyczni , piliśmy razem i ćpaliśmy. Włóczyliśmy się całymi nocami trzymając się za ręce.Wchodziliśmy do sklepu i wynosiliśmy z niego wszystko co się dało.Nie kradliśmy z braku kasy , kradliśmy od tak dla sportu.On był gorszy ode mnie , ja byłam gorsza od niego.Uprawialiśmy seks w publicznych miejscach i kłóciliśmy się przy wszystkich.Nie było w mieście osoby która by nas nie znała.Kochaliśmy się i byliśmy idealni a przynajmniej tak nam się wtedy wydawało / nacpanaaa
|
|
 |
|
Kończyłam z nim tyle razy, każdego poranka budząc się z moralniakiem obiecywałam sobie że już nigdy więcej.A wieczorem i tak lądowałam w jego ramionach.Błędny schemat,chore koło, jak gdyby coś gdzieś się zacięło , Ja i on coś co nigdy nie powinno było się wydarzyć a działo się częściej niż często.Przyciągaliśmy się jak dwa magnesy i dalej to robimy , kochamy się nienawidząc , jesteśmy z sobą wciąż nie będąc razem, ten układ między nami nigdy się będzie prosty, nie będzie choć w połowie normalny / nacpanaaa
|
|
 |
|
Nigdy nie będę miała normalnego życia, nigdy. Wszystko wydaje się dobrze , godzina 23 zamierzam kłaść się do łóżka gdy nagle dostaję telefon po czym wychodzę z domu schlać ryja , wracam następnego dnia w południe , zasypiam , budzę się i znów robię to samo , dzień w dzień. Jetem ćpunką i alkoholiczką , cholera wiem to. Nie nadaje się do związków i ciągle popełniam te same błędy nie ucząc się na nich ,wręcz przeciwnie. Kocham mężczyznę którego nie powinnam znać nawet z widzenia i nie łączy nas nic poza seksem i melanżami i tym że mimo wszystko naprawdę się kochamy.Ciągle powtarzam sobie 'muszę się ogarnąć' i wiem kurwa że powinnam ale podświadomie czuję że i tak nigdy tego nie zrobię bo paradoksalnie jest mi z tym wszystkim dobrze , to przecież takie chore / nacpanaaa
|
|
 |
|
zastanawiam się czy Ty przypadkiem nie masz licencji na skurwysyństwo. nie masz wnętrza, Ty masz wnętrzności. a ja głupia chciałam, żebyś przy mnie po prostu był. zawsze. jak kac po każdym piciu.
|
|
|
|