 |
|
wymiotuję nadmiarem rzeczywistości, która pierdoli moje marzenia jak napaleniec tanią dziwkę.
|
|
 |
|
Twój dotyk raził mi serce napięciem 60V, a potem nasza miłość wypaliła się jak żarówka o całkiem podobnym napięciu.
|
|
 |
|
jesteś głuchy na mój bezszelestny głos sprzeciwu, prośby i błagania. brak pogłosu zastępuję drwina, wydziergana na Twoich źrenicach.
|
|
 |
|
Miłość potrafi wziąć człowieka za ręce i wprowadzić w największy ogień. Wszystko zmienia.. / nieracjonalnie
|
|
 |
|
Naiwna oczekiwałam przeprosin. Cichego, krótkiego "nie chciałem". / nieracjonalnie
|
|
 |
|
Są momenty, takie jak ten, w których najchętniej zacisnęłabym sobie gardło, z nienawiści, bólu, z braku szacunku, nienawidzę siebie takiej, nie tak łatwej../nieracjonalnie
|
|
 |
|
Znów namieszał mi w głowie, cholera, znów zjawił się i w kilku chwilach wywrócił mój świat do góry nogami, znów mam ochotę siedzieć blisko Niego, patrzeć w oczy i szukać w Nich siebie, znów mam chęć bycia tylko z Nim, kolejny raz postępuję źle. / nieracjonalnie
|
|
 |
|
jeszcze czasami pytam dlaczego, ale ta cisza dookoła mnie nie chce dać mi odpowiedzi / doyouthinkyouknowme
|
|
 |
|
chcialabym móc zapomniec o nas i o tym co nas łaczyło / doyouthinkyouknowme
|
|
 |
|
Gruby Czarny Kot przebiegł drogę, a huj mu w dupę nawet trzynastego w piątek
|
|
 |
|
ale ja znam ten stan, kiedy Ciebie mam
|
|
 |
|
wpadaj pogadać czy napić sie kielicha ważne żeby była uśmiechnięta twoja micha do licha
|
|
|
|