 |
I nie pozwól aby odległość zniszczyła to co was dzieli. Bo uczucia to nie kilometry.
|
|
 |
Mam paru kumpli, którzy rzucą mi kwiaty na trumnę i paru skurwysynów, którzy czekają aż umrę.
|
|
 |
Czuję się jakbym znowu był psychiczny
|
|
 |
Jeśli kiedykolwiek miałbym opuścić ziemię to chyba tylko przez własną śmierć, bo w głębi serca wiem, że nie ma nic gorszego Dlatego właśnie jestem taki mądry, gdy układam moje wersy Moje myśli są sporadyczne, zachowuję się jakbym był ćpunem Rapuję tak jakbym był uzależniony od hery
|
|
 |
Możecie pocałować mnie w moją niezdecydowaną dupę
|
|
 |
Kolejny dzień, ten sam sen znów się nie spełnia
I czuję już, że nie mam tyle siły we mnie
By uciec gdzieś i dogonić marzenia
I tak łatwo jest mi dzisiaj rezygnować ze mnie
|
|
 |
jeśli chcecie wiedzieć ile dla niej bym zrobił, musicie skoczyć z przepaści
|
|
 |
I nie ma co siedzieć nad rozlanymi łzami. Ważne, że jesteśmy i że się kochamy ..
I nie jesteśmy sami
|
|
 |
Najgorsze jest to, że nawet gdy mnie zostawi nadal będe ją cholernie kochał, tak jak do tej pory ; (
I tak, płakałem gdy to pisałem .
|
|
 |
Nie ma Cię gdy moje życie spada w dół i
Nie ma Cię gdy wszystko łamie się na pół i
Nie ma Cię i nie wiem już gdzie jesteś,
Ale dobrze, że nie wiesz co u mnie, bo pękło by Ci serce
Nie ma Cię gdy moje życie spada w dół i
Nie ma Cię gdy wszystko łamie się na pół
Ale kocham Cię, kocham, wciąż Cię kocham kurwa
I nie znam już innych słów
To jest zbyt trudne
|
|
 |
Czasami chciałabym być kimś innym. Czasami chciałabym być wredną suką, dlatego że wtedy nic bym nie czuła. Na niczym by mi nie zależało, do niczego bym się nie przywiązywała, za niczym bym nie tęskniła.
|
|
 |
Filtruj z nim na moich oczach no, złap go za rękę i przytul w chłodny listopadowy poranek przed szkołą, rzuć mu się na szyje gdy wyjdzie z autobusu, tupaj nogą, gdy czegoś będziesz od niego chciała, wymieńcie się rękawiczkami i siedź w nocy w jego bluzie i niebieskich bokserkach, czesz włosy w 'koczek' i zakładaj tylko niebieskie bransoletki. Noś najki i rzadko rozpuszczaj włosy, maluj usta pudrowym różem z chanel numer. 48, perfumuj się różowym Versace i maluj paznokcie na francuski sposób, całuj go po nosie i gryź jego wargi, subtelnie. uśmiechaj się szeroko i nie zapominaj o tym, że on śpi zawsze obok ciebie, no dalej, on już nie jest mój, ale wiem co kocha, więc kilka rad, pusta szmato.
|
|
|
|