 |
żeby to dziewczyna się musiała starać o chłopaka kurwa... no komedia jakaś.
|
|
 |
Pierwsze: "Nie okazuj uczuć " , Drugie: "Nie myśl o nim" , Trzecie: ''Nie czekaj na niego" , Czwarte: "Nie zaczynaj rozmowy" , Piąte: "Nie wierz mu" , Szóste: "Nie chodź za nim" , Siódme: "Nie wysyłaj sms-ów" , Ósme: "Nie dzwoń" , Dziewiąte: "Nie wspominaj" , Dziesiąte: "Nie kochaj".
|
|
 |
W chuj się cieszę, że ja w domu siedzę a Ty pieprzysz się z kim popadnie i jeszcze mi to mówisz.
|
|
 |
'Znam dużo ludzi , którzy mają jakieś pasje i wiem, że w życiu dużo osiągną. A ja? Zamykam się w pokoju, dużo śpię, płaczę. Tak dużo czasu spędziłam w tych czterech ścianach. I teraz, nawet gdybym wyzdrowiała, nie potrafiłabym być szczęśliwa. Ten ciężar niewykorzystanych szans, te wszystkie dni spędzone w pokoju podczas gdy inni korzystali z życia. Nie potrafiłabym żyć po tym wszystkim.'
|
|
 |
Uciekam. Jak przed jakimś cholernym psychopatą. Jestem coraz dalej, głębiej. Już nie możesz mnie dotknąć, poczuć, pocałować. Nie możesz wejść do mojego świata, nie wpuszczę cię. Jesteś kolejnym, małym człowieczkiem, który chce mnie zniszczyć. Kolejnym, nic nie wartym. Czego chcesz? Co ja ci takiego zrobiłam, że chcesz mnie zniszczyć, psychopato? Nic mi nie zrobisz, przecież nie możesz mnie dotknąć. A jednak... Mieszasz mi w głowie, niszczysz. Jak ty to robisz ? Drogi psychopato, wyjdź z mojej głowy.
|
|
 |
Uchodzę za bezuczuciową sukę i często obwiniam innych za nieudane próby spełnienia swoich marzeń. Zapomniałam dodać, że zawsze wygrywam, kocham się droczyć i mam cholernie chamskie teksty, które potrafią zamknąć pysk nawet dobrze wyszczekanemu szczeniakowi. Tak to ja. Nie będę przepraszać za to jaka jestem. Jeśli uraziłam Cię swoim tekstem to albo nie masz poczucia humoru albo musiałeś na to zasłużyć. Z góry mówię, że ranie i znajomość ze mną jest chujowa jeśli oczekujesz czegoś więcej ode mnie, więc twoje złamane serce mnie nie interesuję, chyba, że jesteś moim przyjacielem. Tak, to dla nich poświęcam wszystko. Słowa : pomocy, nie radzę sobie - nie ma siły, żeby ktoś zatrzymał mnie przed pomocą moich ziomków. Wiem, zatracam się powoli w tym, bo ich szczęście jest ważniejsze niż moje. Sama sobie nie radzę, ale czy to ważne? Oni mają te jebane endorfiny, dla mnie podwójne szczęście, a kiedyś....kiedyś ogarnę swój syf, będę lepsza, bardziej szczęśliwa, czy coś tam.
|
|
 |
Obiecuję, że mój synek będzie tak przystojny jak tatuś, ale nie pozwolę by był takim skurwysynem.
|
|
 |
Jestem w stałym związku z moim łóżkiem, ono nigdy mnie nie opuści. ♥
|
|
 |
Jeżeli dwoje ludzi decyduje się być ze sobą to znaczy, że od tej pory nie liczy się już "ja" lecz "my", liczą się wspólne potrzeby, wspólne plany, wspólne marzenia, wszystko staje się jednością. Z dwóch ciał powstaje jedna dusza, jedno serce. I nieważne czy to jest pierwsza miłość, druga czy dziesiąta, zawsze należy traktować ją jako jedyną, wyjątkową i niepowtarzalną, a przede wszystkim o s t a t n i ą.
|
|
 |
Jak kogoś nie lubię to nazywam go chujem, proste.
|
|
 |
Zawsze jest dobrze, tylko wiesz.. w nocy tak jakoś chce mi się płakać, ale niekoniecznie ze szczęścia.
|
|
 |
tak ogólnie rzecz biorąc to jest chujowo pod każdym względem.
|
|
|
|