 |
I mam odwagę, ale jest smutno
Kiedy jesteś na szczycie świata i jesteś jedynym
Który ma jaja w swoich spodniach
By zostawić ich szczęki na podłodze, bez skruchy
|
|
 |
Gdzieś głęboko we mnie jest coś, co on odnalazła
To sprawiło, ze we mnie uwierzyła, teraz nikt nie może mnie pokonać
|
|
 |
Nie możecie przerwać mojego marszu
Nie możecie niż z robić, w każdym momencie mogę wybuchnąć
Nigdy nie odbierzecie mi dumy
Zabijam to flow, powoli sączę jad, żaden przeciwnik
Nie otrzymuje litości, zapiszcie moje słowa
Nie ustaję, nieugięty
Czuję krew, ale nic mnie to nie obchodzi, zsyłam ich do piekła
Gdzie byłeś, kiedy upadłem i potrzebowałem pomocy?
Dostajesz zero miłości
|
|
 |
Kurwy, spróbujcie mnie kopnąć kiedy jestem w dołku, a połamie wam nogi
|
|
 |
Uratowałaś mi życie, może teraz kolej bym ja uratował twoje
Ale ja nigdy nie odwdzięczę się za to co zrobiłaś dla mnie
To co zrobiłaś dla mnie to o wiele więcej
Nie tracę wiary i tobie też nie pozwolę jej stracić
Obudź się skarbie, umieram, potrzebuję ciebie, wracaj do chuja!
|
|
 |
Nie wiem czy zdajesz sobie sprawę ile dla mnie znaczysz, nie masz o tym żadnego pojęcia
|
|
 |
nawet kiedy to mówię, nie wiem czy w to wierzę
Pojawiają się wątpliwości, każdy dzień jest tak szary albo czarny
Nadzieja, potrzebuję jej choć promyka, bo nikt nie widzi mojej wizji
Kiedy im puszczam moją muzykę, mówią, że jest chujowa, nawet nie wiedzą co jest dobre
Nawet nie wiem czy byłem przytomny kiedy to napisałem
Jedyne co wiem to że przyszłaś do mnie gdy byłem na samym dnie
Podniosłaś mnie, dałaś mi nowe życie, zawdzięczam ci życie
Ale za nic nie mogę zrozumieć dlaczego tego nie widzisz tak jak ja
|
|
 |
Więc po prawie 6 miesiącach z dnia na dzien kocham cie coraz mocniej ; *
Ale kocham cię tak mocno, że aż boli, ani razu nie potraktowałem cię naprawde źle
Wlałem w ciebie swoje serce, przestałem się bronić, przysięgam na Boga
Położyłem mój mózg na twoich kolanach, kładę się i umieram w twoich ramionach
Padam na kolana i krwawię
|
|
 |
"Miałem porzucić te myśli i nie myśleć już o Tobie, lecz wciąż jesteś w moim sercu, i w nim będziesz nawet w grobie. Nie ma mnie już dziś przy Tobie, i nie będzie mnie już wcale, lecz to był Twój własny wybór by przekreślić życie całe."
|
|
 |
I myślę o niej ciągle, choć byliśmy niepoważni i brak mi jej najmocniej, lecz to wymysł wyobraźni jest.. [HuczuHucz]
|
|
 |
"Szczęście ma twoje oczy, pragnę w nie patrzeć."
|
|
 |
Dziś nie wiem sam, czy kiedyś będę szczęśliwy, czy zdechnę smutny, jak teraz. [Zeus]
|
|
|
|