 |
' Mam świadomość, że nie kocha lecz to minie. Chuj strzeliło plany.'
|
|
 |
'Może byłoby lepiej lub inaczej, daję rękę uciąć, że u ciebie też nie jest fajnie. Budzę się, siedzę w domu sam, noc mija mi, dzień mija mi i mijamy się, ciebie nie ma w nim.'
|
|
 |
'Serce sercem uczucia nigdy więcej. Tęsknie leczy chyba tak będzie najlepiej, wiem że to bardzo trudne pogodzić się z tym wszystkim, wyjść, zamknąć drzwi zabrać ze sobą walizki. Marzenia prysły, choć siedzą nadal w nas.'
|
|
 |
'Na blat stawiaj litra, pijemy twoje zdrowie, jebać wątrobę. Kurwa co ja mam w tej głowie.'
|
|
 |
` patrzysz na mnie, patrzysz i gotuje mi się krew. gdy tańczysz dla mnie czuję, że nie wiem co to seks.
nic nie znaczysz dla mnie i nie chwytasz mnie za serce, lecz gdy patrzysz na mnie..
|
|
 |
Poezja myśli, sen który nigdy się nie ziści. Przenika mnie bezsilność, twoja obojętność i bezkres. — melancolie
|
|
 |
Szczęście to dziś dla mnie abstrakcyjny stan, bo szukam go w bezkresie chemicznych przyjemności. — melancolie
|
|
 |
Miłość to nie tylko uczucie, którym darzy się drugą osobę. To również cierpliwość, która nigdy nie powinna się kończyć. Dzięki cierpliwości człowiek potrafi rozumieć i poświęcać się dla miłości.
|
|
 |
Chcę Cię już budzić rano. Chcę widzieć, jak otwierasz oczy, jak mówisz, że jeszcze chwilkę. To cały złożony proces. Kiedy się budzisz, to od razu wiesz, że ja to ja, że ja to ta, która Ci się cholernie wciska w ramię i całuje Cię do znudzenia,
kiedy Ty, zatopiony w swojej wielkiej senności, przyjmujesz te pocałunki bez żadnego szmeru.
Lubię na Ciebie wtedy patrzeć. Lubię wiedzieć, że jesteś tutaj, że przetrwaliśmy kolejny dzień,
że jesteśmy razem, dalej, mimo wszystko, mimo gorszych i lepszych dni, że żyjemy, istniejemy, łączymy swoją ślinę i duszę, rozmawiamy o Bogu i pijemy herbatę z kubków o różnych kształtach. Nadajesz temu sens. Dlatego zawsze Cię całuję na dzień dobry. To jest jak takie ciche dziękuję. Mam zamiar dziękować Ci tak długo, jak długo mi na to pozwolisz.
|
|
 |
`first class and fancy free, he's high society. he's got the best of everything. what could a girl like me ever really offer?
he's perfect as he can be, why should I even bother? (...) cause, he's so high, high above me .. / pierwsza klasa i bez zobowiązań. on jest z wyższych sfer, ma wszystko, co najlepsze.
co taka dziewczyna jak ja może mu zaoferować? jest idealny, jak to tylko możliwe. czemu mam sobie nim zawracać głowę? (...) bo on jest tak wysoko,
wysoko nade mną .. ` ;*
|
|
 |
''Opowiadał jej, że jego hobby to poezja
a wzrokiem szukał gałęzi, która wytrzyma jej ciężar.
Mówił, że będzie przy niej zawsze stał jak Anioł Stróż.
W tym samym momencie z kieszeni wyciągnął nóż.
Najpierw w korze drzewa wygrawerował serce,
później podciął jej gardło jednym pociągnięciem.
Na wybranej gałęzi powiesił ją za nogi
z uniesieniem oglądając jak spływają z niej soki.
Było tak pięknie, że nie chciał nigdy stamtąd iść.
W promieniach słońca wyglądała jak uschnięty liść.''
|
|
|
|