 |
|
masz to szczescie a ja tego pecha, ze jestes miloscia mojego zycia i nikt nie bedzie w stanie mi Ciebie zastapiac i test na ojcostwo w naszym wypadku jest zbedny.....
|
|
 |
|
test na ojcostwo trzymala w rece... kochala sie raz z miloscia swojego zycia a 10000 z przyszlym mezem- ksieciem... prawdopodobienstwo, ze Chuck jest ojcem jest 1 do 10000, wiec dlaczego tak bala sie otworzyc te koperte? miala nadzieje, ze na tescie bedzie imie i nazwisko swojej milosci zycia i wcale nie chodzilo o ksiecia...
|
|
 |
|
wgodne czy sexy? raczej, ze wygodne, bo co Ci po sexy skoro nigdzie sie w nich nie pokazesz?!
przystojny cham czy mily nie grzeszacy uroda, wiadomo ze przystojny cham bo co Ci po milym sokro bedziesz sie wstydzila gdziekolwiek z nim pokazac.... jebane zycie!
|
|
 |
|
Co jest w tym wszystkim najgorsze? Związek trwał 7 miesięcy, a ja przez następne 7, ale lat bede o nim zapominać i pewnie mi nie wyjdzie!
|
|
 |
|
Żałuj albo sie ciesz... Żałuje gdy wiesz ze to był błąd życiowy, stracone 7 miesięcy... Ciesz sie, gdy chociaż jeden dzien przez te 7 miesięcy był szczęśliwy i czulas sie jak w niebie!
|
|
 |
|
Teraz żałuje zebylam tak wierna, moZe gdybym go zdradziła czuł by sie tak złe jak ja w tym momencie!
|
|
 |
|
Żadne z nas sie nie odzywa do drugiego i żadne nie ma na tyle honoru by napisać ze to koniec
|
|
 |
|
A jej jedynym marzeniem było, by on czuł taki sam ból jak ona lub większy podczas jej milczenia!
|
|
 |
|
Najwidoczniej nie była dość zdesperowana by posunac sie do swinskiego rozwiazania
|
|
 |
|
Ona wiedziała ze wystarczył jeden SMS do niego o treści " jestem z tobą w ciąży idioto" by przebiegł do niej bez zastanowienia, by znów byli razem... Ale za bardzo go kocha by trzymać go przy sobie na sile tylko ze względu na dziecko...
|
|
 |
|
Głupia dziewczyna myślała ze trafiła na tego jedynego... Czekała na niego co tydzień 3 dni gdy on wyjeżdżał w delegacje, była wierna jak pies przy budzie, a gdy zachorowała i trochę sie znnim poklocila on sie nawet nie pofatygowal by ja odwiedzić na 5 minut... Głupia dziewczyna płakała cała noc, gdy zasnela zaraz sie budziła z bólu, przeżyła najgorsza noc w swoim życiu, a on? On najzwyczajniej w świecie był z kumplami na dworze i chlal nie myśląc i niej i nie odzywal sie do dziewczyny ani słowem. Dziewczyna przebudzona przez domofon miała nadzieje ze przyszedł ja przeprosić , przytulić bo prZeciez tyle razy mówił ze ja kocha, a to była sprzątaczka...
|
|
 |
|
Czy wierze w miłość ? hmm.. tak . Ale nie ma czegoś takiego jak miłość "na wieki" , uczucie gaśnie , a zostaje przyzwyczajenie .
|
|
|
|