 |
Pewnie, że da się samemu naprawić kran, przemalować pokój, wymienić żarówkę. Da się pojechać na wakacje choćby i na drugi koniec świata. Da się samemu ugotować, nakryć do stołu, zjeść i pozmywać. Wszystko da się zrobić samemu. Tylko po co, skoro to wszystko jest o niebo lepsze, gdy robi się je we dwoje?
|
|
 |
"Bycie parą jest ciężkie. A zobowiązania, poświęcenia - to trudne. Ale jeśli to ta właściwa osoba, to wtedy jest łatwo. Patrzeć na dziewczynę i wiedzieć, że jej szczęście jest wszystkim czego pragniesz w życiu, to powinna być najłatwiejsza rzecz na świecie. A jeśli tak nie jest, to oznacza, że to nie jest ta jedyna."
|
|
 |
"Coś jeszcze się zdarzy między nami, bo na razie się za mało stało."
|
|
 |
-jesteś nienormalny.
-wiem i to cię kręci :3
|
|
 |
"Czasami mamy ochotę zniknąć, ale tak naprawdę, chcemy żeby ktoś nas odnalazł."
|
|
 |
Tęsknię za Tobą,za nami. Za naszymi weekendami , za twoim poczuciem humoru , za twoim śpiewem , za twoimi ciepłymi dłońmi,za twoim śmiechem,za naszą beztroską,za naszymi wygłupami ,za naszymi rozmowami przez telefon,za Twoją opieką nade mną , za naszym wspólnym życiem. Za starym Tobą. Tęsknie i to cholernie mocno Grześ...
|
|
 |
Czasami wydaje mi się, że już jest lepiej, że wszystko idzie w dobrą strone i w końcu uda mi się wyjść na prostą, ale wystarczy chwila i znów wszystko wraca. Wszystko o czym próbowałam zapomnieć przez cały ten czas znów wróciło ze zdwojoną siłą przez co utrudnia normalne funkcjonowanie. Wróciła cała przeszłość, wspomnienia, uczucia, które tak bardzo bolą. Dlaczego to wszystko musi być takie trudne? Dlaczego nie potrafię uwolnić się od przeszłości i w końcu normalnie żyć? / s
|
|
 |
|
Dla Ciebie jestem w stanie poświęcić wszystko. Więc proszę Cię, doceń to. / twoj.na.zawsze
|
|
 |
|
Jesteś kimś bez kogo nie potrafię normalnie funkcjonować. Kimś kto sprawia, że się uśmiecham. Kimś kto sprawia, że mam tą pieprzoną nadzieję na lepsze jutro. Zostań już na zawsze, proszę. / twoj.na.zawsze
|
|
 |
"Być może powinnam poczekać na kogoś, (…) kto będzie, mimo że nie wymagam. Kto kupi mi kwiaty, bo wie, że je lubię. Kto zaproponuje spotkanie, bo zwyczajnie tęskni i nie boi się do tego przyznać. Czy w ogóle istnieją jeszcze tacy ludzie, czy wszyscy pochowali się już za maskami obojętności? Dlaczego nie możemy mówić tego, co czujemy, przyznać się do tęsknoty, do miłości, do słabości… czy, zwłaszcza w związku, nie jest to ważne?"
|
|
 |
Dlatego nie ma nic bardziej motywującego, niż zdecydowana kobieta i widok jej pleców, kiedy odchodzi.
"Robiąc to zawsze zyskujesz, bo nawet jeśli on ciebie nie zatrzyma, to robisz miejsce dla kogoś, kto to zrobi."
|
|
|
|