 |
Łzy to nie oznaka słabości. To dowód na to, że nasze serce jeszcze nie wyschło.
|
|
 |
Bez łez i złudzeń i bez prawa veta
Między językiem a śliną
Między pierwszym skurczem a dobrym dreszczem
Gdzieś między karą a winą
|
|
 |
choć może głupio to brzmi, bądź przyjacielem swym, a zaczniesz na nowo żyć. zacznij na nowo bieg. to tylko słowa lecz mają swój sens. zanim się znowu schowasz, zastanów się choć raz, na co ci ten żal.
|
|
 |
Czas różowych papierosów i pogryzionych długopisów, worków pod oczami i stężenia nikotyny, co przekracza stan krytyczny.
|
|
 |
Chcesz wróżyć mi z dłoni, masz chytry pysk suko.
|
|
 |
Chcę żebyś porwał mnie nocą jak złodziej. Chwyć mnie jak poduszkę i spraw, bym poczuła się dobrze.
|
|
 |
Czy nie zechciałbyś zostać ze mną? Jesteś wszystkim, czego potrzebuję.
|
|
 |
Uciekanie od odpowiedzialności jest dla wielu najprostszym rozwiązaniem. Dla mnie znów to brak rozwiązania. To po prostu pokazanie, że nie dojrzało się do poważnych decyzji i tak naprawdę nigdy nie było się gotowym na coś więcej. Ja rozumiem, że czasem pewne sprawy nas przerastają, ale wszystko trzeba doprowadzić do końca, trzeba powiedzieć tych kilka ostatnich słów, a nie uciekać i zachowywać się jakby nigdy nic się nie wydarzyło. Smutne, że niektórzy traktują nas w ten sposób i jednocześnie pokazują, że nie do końca liczą się z naszymi uczuciami. Przecież każdy z nas zasługuje na szacunek i na chociaż dwa słowa wyjaśnienia. / napisana
|
|
 |
Jeśli nie pasujesz gdzieś
to po prostu, wiesz, że jesteś inny
te różnice są piękne do oglądania
cóż, ona są piękne dla mnie. Nie ma nikogo takiego jak ty
bądź dumny z tego co robisz
wiesz, że znajdziesz drogę, po prostu
bądź kim jesteś, nie wstydź się tego.
|
|
 |
Już nie potrafię na innego mężczyznę patrzeć tak jak na Ciebie, nie potrafię przytulać tak jak Ciebie, nigdy już nie otworzę swojego serca tak jak zrobiłam dla Ciebie, moje serce wybrało do bicia tylko bliskość Twojego, nic na to już nie poradzę, nawet gdybym bardzo tego chciała, pytanie tylko, czy na prawdę tego chcę..
|
|
 |
Gdybyś odezwał się do mnie, nie wiem co bym zrobiła, na pewno zaczęłabym myśłeć o Tobie jeszcze więcej niż teraz, a co dalej po tym wszystkim co przeszliśmy? Czy dalej potrafilibyśmy ze sobą rozmawiać? Miałabym do Ciebie tyle pytań ale pierwsze co bym zrobiła to przytuliła się do Ciebie jak najmocniej potrafię, to, co tak bardzo lubiłam.. Wtedy czułam się kochana, bezpieczna i jak w siódmym niebie, już do żadnego mężczyzny nie będę czuła tego, co czułam do Ciebie, takie uczucie zdarza się tylko raz, dlaczego tak się stało, powiedz, kochanie..
|
|
 |
Nigdy o Tobie nie zapomnę, próbuję ułożyć sobie życie na nowo ale nic z tego, jak wciąż w mojej głowie jest Twój uśmiech, Twoje pocałunki i Twój czuły dotyk, który działał na mnie kojąco. Kocham Cię...
|
|
|
|