głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika tomojawinaxd

Czasami siedzę patrząc na twoje zdjęcie i zastanawiam się czy tobie również zdarza się o mnie myśleć .

alusiek_14 dodano: 26 stycznia 2011

Czasami siedzę patrząc na twoje zdjęcie i zastanawiam się czy tobie również zdarza się o mnie myśleć .

nie ma słów które mogły by opisać jak bardzo Cię teraz potrzebuję.

alusiek_14 dodano: 26 stycznia 2011

nie ma słów które mogły by opisać jak bardzo Cię teraz potrzebuję.

Chciałabym być ptakiem. Takim beztroskim wróblem  który łapie każdy zew wiatru w płuca.

alusiek_14 dodano: 26 stycznia 2011

Chciałabym być ptakiem. Takim beztroskim wróblem, który łapie każdy zew wiatru w płuca.

Czy to nie dziwne   że najmniej mówimy o rzeczach   o których najwięcej myślimy ?

alusiek_14 dodano: 26 stycznia 2011

Czy to nie dziwne , że najmniej mówimy o rzeczach , o których najwięcej myślimy ?

 'Puchatku!!'.  'Prosiaczku! Gdzie jesteś?'.  'Pod spodem!'.  'Ale pod spodem czego?'.  'Ciebie  wstań!'

alusiek_14 dodano: 26 stycznia 2011

-'Puchatku!!'. -'Prosiaczku! Gdzie jesteś?'. -'Pod spodem!'. -'Ale pod spodem czego?'. -'Ciebie, wstań!'

wkładasz całe serce i okazuje się że znów zjebałeś więcej niż chciałeś poukładać

alusiek_14 dodano: 26 stycznia 2011

wkładasz całe serce i okazuje się że znów zjebałeś więcej niż chciałeś poukładać

Wolałem kiedy nie pisałaś nic. Nie bolało tak bardzo.

pamietnikwlasnegozycia23011993 dodano: 26 stycznia 2011

Wolałem kiedy nie pisałaś nic. Nie bolało tak bardzo.

Nie wierzę w to  że tak się zachowujesz. Nie dajesz rady? To zmień swoje postępowanie.

pamietnikwlasnegozycia23011993 dodano: 26 stycznia 2011

Nie wierzę w to, że tak się zachowujesz. Nie dajesz rady? To zmień swoje postępowanie.

Ty zamiast uciekać mogłaś przyjść do mnie  powiedzieć co się dzieje i przytulić.Nie musiałaś wiele zrobić żeby wieczór był pozbawiony łez. Ale wolałaś uciec. Twoja sprawa.

pamietnikwlasnegozycia23011993 dodano: 26 stycznia 2011

Ty zamiast uciekać mogłaś przyjść do mnie, powiedzieć co się dzieje i przytulić.Nie musiałaś wiele zrobić żeby wieczór był pozbawiony łez. Ale wolałaś uciec. Twoja sprawa.

Znowu poczułem chęć cięcia się. Znowu poczułem to coś  które mówiło mi  że tylko dzięki żyletce się uśmiechnę. Znowu w mojej głowie przewijały się obrazy wieczorów  w których głównym bohaterem był alkohol. Znowu czułem woń trunków  które konsumował mój ojciec. Znowu poczułem ból  który mi zadał  uderzając energicznie w moje ciało. Znowu poczułem się jak śmieć. Wyłączyłem muzykę. Spakowałem wszystko do pudełka. Schowałem je do szafy i zamknąłem ją. Jebane wehikuł czasu. A mówią  że jeszcze go nie wynaleźli. cdn2

pamietnikwlasnegozycia23011993 dodano: 26 stycznia 2011

Znowu poczułem chęć cięcia się. Znowu poczułem to coś, które mówiło mi, że tylko dzięki żyletce się uśmiechnę. Znowu w mojej głowie przewijały się obrazy wieczorów, w których głównym bohaterem był alkohol. Znowu czułem woń trunków, które konsumował mój ojciec. Znowu poczułem ból, który mi zadał, uderzając energicznie w moje ciało. Znowu poczułem się jak śmieć. Wyłączyłem muzykę. Spakowałem wszystko do pudełka. Schowałem je do szafy i zamknąłem ją. Jebane wehikuł czasu. A mówią, że jeszcze go nie wynaleźli. cdn2

Robiąc porządek w mojej szafie natknąłem się na małe pudełko pozbawione nazwy. Kiedy je otworzyłem do moich oczu napłynęły łzy. W pudełku znajdowały się nożyczki  płyta CD oraz żyletki i opatrunki brudne od zaschniętej krwi. ‘Jak za Wami tęskniłem’   szeptem odezwałem się do żyletek. Chore no nie? Ale to one były moim lekarstwem na wszystko. Podziwiam je. Kawałek metalu. Takie kruche. Takie lekkie. Niepozorne. A potrafiły tyle zdziałać. Dzięki nim doznałem ulgi psychicznej. Dzięki nimi oznaczyłem swe ciało na całe życie. I jak tu za nimi nie tęsknić. Po zapoznaniu się z zawartością pudełka włożyłem płytę do magnetowidu. Do moich uszu dopłynęły fale dźwiękowe składające się z cudownych dźwięków utworów  których słuchałem  gdy byłem na ‘terapii’. cdn1

pamietnikwlasnegozycia23011993 dodano: 26 stycznia 2011

Robiąc porządek w mojej szafie natknąłem się na małe pudełko pozbawione nazwy. Kiedy je otworzyłem do moich oczu napłynęły łzy. W pudełku znajdowały się nożyczki, płyta CD oraz żyletki i opatrunki brudne od zaschniętej krwi. ‘Jak za Wami tęskniłem’ - szeptem odezwałem się do żyletek. Chore no nie? Ale to one były moim lekarstwem na wszystko. Podziwiam je. Kawałek metalu. Takie kruche. Takie lekkie. Niepozorne. A potrafiły tyle zdziałać. Dzięki nim doznałem ulgi psychicznej. Dzięki nimi oznaczyłem swe ciało na całe życie. I jak tu za nimi nie tęsknić. Po zapoznaniu się z zawartością pudełka włożyłem płytę do magnetowidu. Do moich uszu dopłynęły fale dźwiękowe składające się z cudownych dźwięków utworów, których słuchałem, gdy byłem na ‘terapii’. cdn1

Wiem  że tęsknisz. Wiem  że Ci brakuje tego wszystkiego.

pamietnikwlasnegozycia23011993 dodano: 26 stycznia 2011

Wiem, że tęsknisz. Wiem, że Ci brakuje tego wszystkiego.

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć