 |
Uczę się Ciebie na pamięć.
|
|
 |
Moi Drodzy! Co się stało z Moblo? gdzie wy wszyscy, cudni, wspaniali ludzie jesteście?
|
|
 |
Nie chcę nic od Ciebie. Chcę być po prostu tą osobą obok której siadasz w pokoju pełnym Twoich znajomych.
|
|
 |
Chciałabym cię nienawidzić. Chcę cię nienawidzić. Próbuję cię nienawidzić. Byłoby o wiele łatwiej, gdybym cię nienawidziła. Czasami myślę, że cię nienawidzę, a potem cię spotykam i…
|
|
 |
Cudem jest zapomnieć Cię na chwilę albo dwie.
|
|
 |
A kiedy ona cię kochać przeszastanie, zobaczysz noc w środku dnia, czarne niebo zamiast gwiazd, zobaczysz wszystko to samo, co ja.
|
|
 |
Tylko idioci mówią prawdę. Ja jestem inteligentny, więc nie mówię prawdy.
|
|
 |
mam serce, które zimna Twoich słów nie potrzebuje !
|
|
 |
Samotność to stukot obcasów, gdy późnym wieczorem wracając z nie wiadomo skąd do pustego domu,
otwieram drzwi, rozbieram się, zapalam wszystkie światła i nastawiam cały czajnik wody na herbatę.
A potem zmywam makijaż, spinam włosy do góry i czekam. Czekam nie niewiadomo co. Samotność
jest wtedy kiedy otwierasz skrzynkę pocztowa i czytasz stare maile, otwierasz stare wiadomości
w telefonie i katujesz sie ich treścią. To wspomnienia i łza która spłynęła po Twoim policzku na poduszkę.
Możesz sobie pozwolic na uzewnętrzenie się tylko wieczorami kiedy światła zgasną,
wtedy czujesz sie wolny ale dalej samotny. A więc udajemy, aby nie pokazać swoich słabości.
Udajemy, żeby nie słuchać niewygodnych pytań, bo odpowiedzi brak kiedy ktoś Cie pyta ''Dlaczego jesteś znów sama.
|
|
 |
Samotność ma ciepły, nieco chemiczny zapach prasowanych ubrań.
Prasujesz aż do przesady każde zagniecenie, aby tylko nikt nie zauważył Twojej niestaranności.
Ma kolor czerwieni ust, które prowokacyjnie krzyczą o spojrzenia. S
amotność, która im dotkliwsza tym bardziej sprawia, że wyglądam lepiej,
tak jak bym chciała przechytrzyć cały...świat i pokazać, że wiedzie mi się cudownie.
A spojrzenia mężczyzn to jak słodko gorzka nagroda pocieszenia.
|
|
|
|