 |
szukam chwilowych przyjemności nie mając większych aspiracji,jestem rozpaczona.
|
|
 |
bez Ciebie życie stało się nieznośnym ciężarem.
|
|
 |
jak dalej żyć,kiedy brak już sił?
|
|
 |
nikomu nie pokazuję,co siedzi we mnie,w sercu,które ledwo bije. maska twardziela,często ją nakładam. na zewnątrz spokój,opanowanie,w środku tornado bólu. poduszka cała zalana od łez.leżę,zwinięta w kłębek,w głowie tysiąc myśli,co zrobić? nie umiem sobie poradzić,boli mnie życie. boli mnie również to,że nie mogę odejść ze względu na bliskich.. jak będzie dalej? tego nie wiem i wiedzieć nie chcę. a może wkrótce nastanie czas na uwolnienie się od życia? tego wyczekuję.
|
|
 |
nie wiem,czym jest mój świat,bez Ciebie.
|
|
 |
nie mogę zrozumieć tego,że Cię więcej nie zobaczę.
|
|
 |
|
Najgorzej jest udawać przed samą sobą. Obiecujesz, że od jutra wszystko się zmieni, mija tydzień, a Ty nadal stoisz w tym samym miejscu, a Twoje rany nie zabliźniły się ani trochę. Wmawiasz sobie, że jest lepiej, że tym razem odpuścisz. Unosisz głowę do góry i połykasz łzy, bo masz dość bycia słabą, chociaż wewnętrznie cała się trzęsiesz i nie ma już w Tobie nic co walczy. Próbujesz sprzedać wszystkim bajkę o byciu szczęśliwym, a w rzeczywistości modlisz się, aby ktoś Cię odciął od tego bólu jak od respiratora./esperer
|
|
 |
|
Podpaliłabym swoje serce, żebyś zobaczył światło, kiedy zgubisz do mnie drogę./esperer
|
|
 |
wszystko w środku mi siada.
|
|
|
|