 |
Kogoś kto życzy mi jak najgorzej, chciałabym poinformować, że ma powód do radości, bo jak na razie, wszystko idzie po jego myśli..
|
|
 |
I gdy wypominałeś mi moje wady, zobaczyłam, że moja największa wada, to chyba to, że zbyt mocno Cie chce..
|
|
 |
i uwierz, chciałbyś zobaczyć minę psorki, gdy zadała zadanie: ' co jest naszym największym marzeniem ', co najmniej na dwie strony, a ja napisałam, że wystarczy, że powiesz, że jestem dla Ciebie najważniejsza. I nic więcej mi do szczęścia nie potrzeba. A resztę wolnego miejsca wypełniłam naszymi wspólnymi zdjęciami. ; *
|
|
 |
|
słowo mężczyzna równoważy się z wyrazem egoista.
|
|
 |
|
Oglądam stare fotografie, sprzed roku, dwóch, czy trzech lat. Wspominam znajome twarze, miejsca, sytuacje. Dokładnie omijam nasze zdjęcia, bo uważam, że powinno pamiętać się, tylko o tych, którzy są tego warci, a nie tych, za którymi tęsknimy.
|
|
 |
|
miłość jest jak tatuaż, nie taki, z henny, czy z gazety, a taki prawdziwy, bardzo trudno ją usunąć, z serca.
|
|
 |
|
ułożyłam sobie życie, po miesiącach cierpienia, po milionach, zmarnowanych chusteczek, mokrych od łez i brudnych od czarnej maskary, po godzinach, pełnych milczenia, po chwilach, udawanej radości, zapomnienia. a Ty śmiesz, napisać, że chcesz wrócić do mnie? masz ochotę na słodkie pocałunki, dziki sex, czy romantyczne spacery? dziś, nie masz na to najmniejszych szans. wracaj, do pustej blondynki, dla której zostawiłeś, osoby, które walczyły o Ciebie. niech ona, spełnia Twe najskrytsze marzenia. a nie my, stęsknieni.
|
|
 |
|
po jednej z wyczerpujących kłótni, byłam podirytowana. brak słońca, czekolady i ciepła dawał mi się we znaki. wyjęłam dziesięciozłotowy banknot, z kieszeni, wyblakłych już dżinsów i rzuciłam mu, go w twarz. - 'tyle jesteś wart. - wykrzyczałam.
|
|
 |
|
nie należy Ci się moja pamięć! wypierdalaj z mych myśli hipokryto.
|
|
 |
|
uwielbiam, kiedy leżymy, rozmawiamy i tematy się nam nie kończą. mimo, że mam olbrzymi dekolt, nie patrzysz mi w biust, który nie oszukując się, jest duży, a w oczy, które kochasz. wydaje mi się, że rzadko można spotkać, tak cudownego faceta. lecz nie ufam. przecież on, kiedyś był taki sam. tak samo słodki i kochany.
|
|
|
|