 |
|
"wiem że nasza miłość jest otoczona tytatnową barierą którą może zniszczyć tylko śmierć."-dla.niej
|
|
 |
|
"codziennie na dworze spotykam kolor Twojego serca tak, to te złote liście spadające z drzew. codziennie rano otwieram swoje blizny, które już nie potrafią wykrzyczeć odrobiny smutku. codziennie z Twojego ciała pobieram krew która utrzymuje mnie przy życiu. codziennie dostaje od Boga wszystko ale to i tak nic, w porównaniu do odpoczynku na poduszce naszych ciepłych słów."-dla.niej
|
|
 |
|
Jesteśmy tacy sami jak to co przeżyliśmy. Dlatego najczęściej jesteśmy smutni, bo przydarzają się nam złe rzeczy, bo świat jest zły./esperer
|
|
 |
|
Bo wczoraj było inaczej, jeszcze Ciebie chciałam, nie, źle, chciałam Cię kurewsko, chciałam żebyśmy leżeli tak całe dnie - pod kołdrą, ujarani, nadzy, zaraz po seksie, i chciałam czuć Ciebie na sobie i to ty, Ty byłeś pierwszy po Nim i to uczucie, te kiedy z Tobą jestem, to magia albo może spaliliśmy się za bardzo ale coś ogromnego, przeszywającego moje ciało i chciałam Cię jeszcze więcej, ale więcej nie można i boże mamo, chyba byłam szczęśliwa, byłam na pewno, pierwszy raz od miesięcy ale dzisiaj już się boje, już nie wiem czy chcę mieć kogoś do kochania, czy chcę Ciebie, bo to niebezpieczne trochę, za dobrze nam jest ze sobą i ta moja dusza wiesz, przyzwyczajona jest umierać na jesień.
|
|
 |
|
Tak, spotkaliśmy się już wcześniej, chyba nawet w mojej sypialni. Tak, spotkaliśmy się już wcześniej, a teraz nie znamy w ogóle./esperer
|
|
 |
|
Jesteś w porządku to stracisz uwierz, chwal zawsze swoje, nigdy cudze, się okazało- kurwy nie ludzie, patrz na to trzeźwo i nie miej złudzeń.
|
|
 |
|
I szczerze żałuje, że tak wyszło między nami, kiedy myślę o tym, zawsze oczy zachodzą mi łzami.
|
|
 |
|
Nigdy, nigdy, nigdy w życiu nie masz prawa powiedzieć, że o nas nie walczyłam, że się nie starałam. Bo kurwa każdego jebanego dnia wstawałam i szarpałam się o ten związek, jakby od tego miało zależeć moje życie. Po prostu w którymś momencie zorientowałam się, że jestem sama na boisku, a gra jest drużynowa. Wtedy odpuściłam. Nie możesz mieć pretensji o to, że machnęłam na to ręką, bo powtórzyłam ten gest po Tobie./esperer
|
|
 |
|
Rok temu o tej porze wręczałam Ci prezent z okazji tego głupiego święta i mówiliśmy sobie, że na zawsze, że tylko my, bla, bla, bla. Teraz? Teraz życzę Ci dokładną odwrotność tego co wtedy. Miłego dnia./esperer
|
|
 |
|
Polska nie jest pionkiem, nie podda się jak Czechy, bo jak zajdzie potrzeba na czołgi bierze sztachety.
|
|
 |
|
Nie wierzę, że świat się jeszcze o nas nie upomni. Ta miłość nie mogła od tak zniknąć bez echa./esperer
|
|
|
|