 |
w sumie to bym wypiła za to żeby Ci się kiedyś twarz ogarnęła, moja droga - ale dla Ciebie nawet nie warto podnosić kieliszka w górę. / veriolla
|
|
 |
znaleznienie szczęścia ? to tak jakbyś dopiero dostrzegł promienie słońca, mimo, że świecą na Ciebie odkąd żyjesz. / veriolla
|
|
 |
czas ogarnąć rzeczywistość.
|
|
 |
bądź na zawsze, lub odejdź na zawsze. [ kashiya ]
|
|
 |
słuuchaaajcie, muszę zroobić kilkudniową przerwę. lekki remont konta. /dariusia27
|
|
 |
i nagle z dnia na dzień zdałam sobie sprawę z tego, że już Go nie kocham. moje serce wypuściło emocje, pozwalając im odejść, a psychika ogarnęła, że nie jest już od Niego uzależniona. Nasze relacje spadły o jeden stopień - ten jeden, jedyny i cholernie ważny stopień - z pieprzonej miłości wróciliśmy do przyjaźni, którą kiedyś tak bardzo ceniliśmy. [ veriolla ]
|
|
 |
Moje serce się przeterminowało. Podzielisz się ze mną swoim ? / quiet
|
|
 |
jeżeli poczuję do niego coś więcej, nie będę mogła z tym nic zrobić, nie powiem mu o tym. będę dalej zachowywać się jak przyjaciółka. tylko wewnątrz będę płakać, cierpieć, a z drugiej strony pragnąć jego każdego dotyku, uśmiechu, zapachu. coś, co kiedyś było zwykłą normalnością, stanie się dla mnie czymś nieosiągalnym.
|
|
 |
może to tylko moje chore wyobrażenie. nie chcę dopuścić do siebie tych myśli. nie mogę, przecież on jest dla mnie jak brat. nie powinnam pragnąć czegoś, co jest kompletnie zakazane. a mimo wszystko jego spojrzenie mnie pociąga, a uśmiech sprawia, że dziwne uczucie rozprzestrzenia się po całym ciele.
|
|
 |
każda łza uczy żyć. [ 61sekund ]
|
|
 |
poznajesz kogoś. wydaję Ci się, że do siebie pasujecie. początkowo boisz się zaangażować, ale po jakimś czasie oddajesz się mu w całości. jest Twoim całym światem, przyczyną uśmiechu, całym szczęściem. aż przychodzi moment, w którym ta osoba odchodzi. tak po prostu znika z horyzontu. cierpisz. wylewasz morze łez. mija sporo czasu, zanim ponownie zaczynasz normalnie żyć. potem znów poznajesz kogoś. i znów się wszystko powtarza. ta bajka jest ciągle taka sama. a kiedy kurwa będzie inne zakończenie?
|
|
|
|