 |
Kochać to także umieć się rozstać. Umieć pozwolić komuś odejść, nawet jeśli darzy się go wielkim uczuciem. Miłość jest zaprzeczeniem egoizmu, zaborczości, jest skierowaniem się ku drugiej osobie, jest pragnieniem przede wszystkim jej szczęścia, czasem wbrew własnemu. / Vincent van Gogh..
|
|
 |
Tęskniłam za przeszłością przez co nie miałam ani jej, ani przyszłości. /esperer
|
|
 |
jak chce to potrafi się postarać :D cudowny prezent na dzień kobiet, totalnie mnie zaskoczył, Misiek mój ♥ kocham ♥ BM szczęśliwa jak cholera D:
|
|
 |
,,Nie myśl, że jest dobrze. Ooo niee! Choć mówią, że mam wszystko, chociaż wciąż uśmiecham się." / M. Bijan - Poza mną ♥
|
|
 |
kieliszek Bastardo, nasza piosenka w głośnikach i pustka w moim sercu, która od czasu do czasu zapełnia się Twoją obecnością. nie jesteś, tylko bywasz. bywasz wtedy, kiedy Ci najwygodniej i kiedy łaskawie znajdziesz dla mnie czas. wciąż pieprzysz, że Ci zależy, że nie chcesz mnie stracić, ale nie robisz nic, żeby mnie przy sobie zatrzymać. balety, koledzy, alko i narko. a czas dla mnie raz, góra dwa razy w tygodniu znajdziesz i to z wielkim bólem dupy chyba. ale przecież kochasz i Ci zależy... szkoda, że ani tego nie widzę, ani nie czuję. boli mnie. boli mnie Twoja nieobecność, ale kiedy jesteś blisko czuję tylko gniew. nie rusza mnie Twój dotyk, pocałunek, czy spojrzenie. nie czuję Cię, nie czuję już nic, kiedy trzymasz mnie za rękę. znienawidziłam Cię. ale gdzieś w głębi jest taki mały płomyczek, który się jeszcze tli resztką sił i który podtrzymuje tą miłość, to uczucie które sprawia, że jeszcze trwam i czekam, aż się zmienisz. proszę Cię, rozpal ten ogień.nie pozwól nam zgasnąć/bm
|
|
 |
Każdy kolejny, który pojawił się po Tobie, pytał o to samo. Dlaczego jestem tak negatywnie nastawiona na życie i na świat? Dlaczego zawsze przedwcześnie twierdzę i z góry zakładam, że coś się nie uda? Dlaczego nie otwieram się na ludzi? Dlaczego tak mało mówię o sobie? Dlaczego ciągle wmawiam innym i sobie samej, że nie szukam jak na razie silnego, męskiego ramienia? Dlaczego jestem tak wewnętrznie spierdolona? Dlaczego skrywam ból i nie pozwalam się z niego wyleczyć? Aż w końcu pada ostateczne i najbardziej trafne stwierdzenie - ktoś musiał cię bardzo zranić. I chciałoby się odpowiedzieć: zgadza się, kolego, kiedyś ktoś świadomie wyjął mi z klatki piersiowej serce i pozostawił z tą odrażająca nieprzepełnioną jakimkolwiek uczuciem pustką. Lecz próbując uniknąć lamentów i pocieszeń, odpowiadam tylko: ja po prostu taka już jestem, zupełnie bezuczuciowa i obojętna, chłodna od urodzenia. [ yezoo ]
|
|
 |
Widziałem już setki miejsc, lecz wciąż o milion za mało, złamałem też kilka serc, kilka mi moje złamało i wszyscy zbieramy cząsteczki do kupy, by potem posklejać je w całość, lecz za każdym razem wychodzi na to, że czegoś nam brakowało.
|
|
 |
"Znów patrzymy na siebie oczyma wyobraźni, powiem szczerze, to już mnie zaczyna drażnić. Romeo musi umrzeć, zbyt mocno Cie pragnął."
|
|
 |
Rana zadana przez przyjaciela nie zagoi się nigdy.
|
|
 |
Jest w nim coś. Może ten uśmiech, może oczy, a może fakt, że słucha kiedy mówię. Cokolwiek to jest, cholernie przyciąga.
|
|
 |
Niech każdy problem wzmacnia nas, nie dzieli.
|
|
|
|