|
Wydawało mi się,że dałam radę. Że mimo tych wszystkich plusów- minusy zwyciężyły. Myślałam,że naprawdę to nie miło sensu, że się skończyliśmy. Mówiłam, opowiadałam jak to jest dobrze! Że w tak krótkim czasie pozbyłam się Ciebie z serca, że już o Tobie nie myślę, że zaczęłam nowe życie. Wiesz jak jest ? Nie radzę sobie, nie mogę się na niczym skupić, nie mogę przestać wypatrywać Cię w oknie, w weekendy biorę prysznic, robię się na bóstwo bo przecież przyjdziesz do mnie. Umieram.
|
|
|
Cześć. Chciałabym Ci powiedzieć,że strasznie tęsknię. Odkąd nie ma Cię ze mną, mój świat jakby nie istnieje. Naprawdę, byłeś KIMŚ. Mimo,że nikt- z nami na czele- nie dawał szans, to udało się. Zaistnieliśmy kochanie. Połączyliśmy dwa światy! Powiedz,że to nie było wiele. To było ponad wszystko, piękne uczucie. Żałuję,że już nas nie ma. Ale jeśli jest jakakolwiek granica, ja ją pokonam. Zawalczę o nas, nie martw się
|
|
|
Nawet nie umieliśmy się pokłócić! Misiu, co się z nami stało... Wróć, tęsknię
|
|
|
Niech sobie inne mają róże, niespodzianki, romantyczne kolacje. Ja nie chcę, do szczęścia starczysz mi Ty. U mnie, u Ciebie, w pokoju, na dworze, ja i Ty, Twoje papierosy, nasza miłość.
|
|
|
To, że wszyscy wątpili w naszą Miłość, nie oznaczało, że My też musieliśmy. A jednak w pewnym momencie coś, gdzieś, zrobiliśmy błąd. Nieodwracalny błąd, w którym zwątpiliśmy we wszystko co nas łączyło. I dzisiaj nie ma już tego co było, nie ma już tej silnej więzi, która tak wiele w nas połączyła. I być może dlatego, że zaczęliśmy wierzyć w to, że nie jesteśmy sobie pisani. To był błąd, bo przecież obydwoje wiemy, że bez Siebie ciężko jest nam żyć. Być może coś wróci, być może nie, ale wiedz, że jesteś i będziesz najważniejszą osobą w moim życiu, jesteś nią, bo kocham Cię najbardziej na świecie, nigdy nikogo nie kochałem, aż tak bardzo jak Ciebie./podjaaraany
|
|
|
Ja się pytam, gdzie Ty teraz jesteś? Miałeś być w każdej trudnej chwili
|
|
|
Brak czasu, kłótnia, zdrada czy nie zdrada, cokolwiek by to nie było, ja i tak pozwolę Ci wrócić. Każdy człowiek popełnia błędny, nie ?
|
|
|
Ale dlaczego? Byliśmy przecież tacy szczęśliwi
|
|
|
Musiało minąć tylle parszywych dni, żebym w końcu mogła dojrzeć plusy naszego rozstania. Spojrz na to z mojej strony. Nie denerwujesz się aż tak, nie musisz zastanawiać się, dlaczego Ci nie odpisuję. Nie musisz się o mnie martwić, ani myśleć, o co tym razem mi, kurwa, chodzi. Widzisz? To takie proste. Czasami jednak chciałabym, żebyś się o mnie martwił, żebyś spytał, co u mnie, jak mi minął dzień. Ale nie. Tego byłoby już chyba za wiele, nie uważasz?
|
|
|
Mimo tego aroganckiego spojrzenia i wyglądu sukinsyna - jego oczy i uśmiech są najpiękniejsze na świecie . Ale to nie są już moje oczy, to nie jest już mój uśmiech, On cały nie jest już mój. Nie spojrzy na mnie zielonymi, najpiękniejszymi ślepimi na całym świecie, Jego uśmiech nie będzie już skierowany do mnie. Bo nas już nie ma. I nie ma nas i nie ma.
|
|
|
Nie radzę sobie, z tym,że go nie ma, z tym,że nie chce być. A jak tak bardzo kocham tego dupka.
|
|
|
Taaak, było pięknie. Najlepszy okres w życiu, to ten właśnie z nim. Ale już jest inaczej. Nie ma go, po prostu nie ma. Brakuje mi mojego Skarba. Jego szeptu, jego głosu, nawet jego krzyku- cholernie mi brakuje.
|
|
|
|