 |
|
To miejsce jeszcze kilka lat temu było ucieczką dla chłopaka z depresją, który stracił zbyt wiele osób, żeby sobie z tym poradzić. Dla chłopca, który nie chciał dopuścić do siebie myśli o tym, że trzeba ruszyć i zostawić przeszłość za sobą. Słowa były pewnego rodzaju tarczą dającą chwilę spokoju od zabójczych myśli. Niestety cierpienie było tak wielkie, że zaczynało przelewać się na innych. A co on wtedy robił? Uciekał dalej i brnął dalej w zatracenie... Dzisiaj jest już po wszystkim, W końcu odzyskał wewnętrzny spokój. W końcu znalazła się osoba, której nie obchodziło co on powie czy zrobi, żeby ją od siebie odepchnął. Pomogła mu znaleźć drogę do normalnego życia. I może marzy o tym, żeby kilka osób mu wybaczyło i może chciałby, żeby coś się zmieniło na lepsze, ale wie też, że nie jest źle. Przesypia noce i pracuje za dnia, Patrzy w przeszłość myśląc o dobrych chwilach, które chciałby zapamiętać. I nie będzie łatwo, ale nareszcie kiedy zamyka oczy potrafi oddychać. / maxsentymentalny
|
|
 |
|
myślę o tobie więcej, niż można jednemu człowiekowi myśleć o drugim. okropnie tęsknię.
|
|
 |
|
Co tak nic nie mówię, bo nie lubię mówić, nara
|
|
 |
|
Postać tragiczna, gusta tego bydła.
Robią ze mnie samotnika, nie chcę taki bywać
|
|
 |
|
Obojętna mina– mało się odzywam.
Umiem być zabawny, coś jak Robin Williams.
Jak wyjdę do towarzystwa, przynieś mi dwa wina.
Nudzi mnie każdy, nie śmieszą żarty.
Żadna rozrywka się do lustra napinać.
A ksywa twojej gwiazdy, dla mnie jakaś ksywa
|
|
 |
|
- Czy kogoś albo czegoś brakuje Ci w twoim życiu, abyś była szczęśliwa? - Tak, zdecydowanie, brakuje w moim życiu kilku ważnych dla mnie osób. Niektóre z nich już nie żyją, inne są niedaleko, lecz nie tak blisko, jak bym tego chciała. Czasami do szczęścia brakuje mi jakiejś pewności siebie, niewidzialnej ręki, która popchnie mnie do przodu i szepnie, że dam sobie radę. Może właściwie tkwię w jakimś błędnym kole, w którym brakuje kogoś, kto był bliski i potrafił dać mi siłę? [ yezoo ]
|
|
 |
|
Jest już późna pora, rzekła bym że już za niedługo będzie rano. Godzina druga,dookoła ciemno a księżyc jest w pełni,a ja nie śpię. Myśli męczą,serce pełne wątpliwości - wszystko związane z Tobą, nami dalszym życiem.
Przytul mnie, złap za rękę i już nie odchodź,przenigdy nie opuszczaj bo bez Ciebie zdecydowanie sobie nie poradzę. Jesteś wszystkim,moją pierwszą i ostatnią myślą każdego poranka i wieczora gdy padam ze zmęczenia. Po prostu bądź tu,przy mnie i kochaj każdego dnia coraz mocniej, nieustannie do końca moich dni,naszych wspólnych szczęśliwych chwil dobrze?
Ja dla Ciebie,Ty dla mnie cokolwiek by się nie wydarzyło bądźmy szczęśliwi,ze sobą i nie rozstawajmy się z błachych pierdół,bo miłość zdecydowanie potrzebuję poświęceń i wyrzeczeń.
Kocham Cię i już tak zostanie, na zawsze wiesz?
|
|
 |
|
Przestań analizować każde swoje uczucie. Jeśli kochasz, kochaj. Jeśli tęsknisz, pozwól sobie na tęsknotę. Nie musisz kontrolować każdej emocji. Po prostu żyj|Bezuczuciowy
|
|
 |
|
Mam ochotę pierdolnąć to wszystko. Tak po prostu, bez żadnych pytań...
|
|
 |
|
I znowu jesteśmy w tym samym hujiwym punkcie, wiedziałam że tak będzie że znów przestaniesz się odzywać. Powiedz mi tylko po co to wszystko bo mam wrażenie że bawisz się mną jak zabawka. No tak nie odpiszesz bo nie znajdziesz 3 minut w ciągu całego dnia.
|
|
|
|