 |
Bogu omsknęła się dłoń, kiedy sprawił nas zdolnymi do kochania.
|
|
 |
może to wydawać się głupie, ale zrozumiałam, że mi zupełnie przeszło kiedy pierwszy raz po wejściu do biura, trzymając w ręku gorący kubek kawy sprawdziłam horoskop tylko dla siebie. wyłącznie dla swojego znaku zodiaku, a nie tak jak zawsze dla nas obu. przestało interesować mnie to co Cię dziś spotka równie mocno jak to, że nie ma Cię już w moim życiu.
|
|
 |
zawsze wiedziałem, że trzeba być krok od samego siebie. ale teraz jestem, stoję tysiąc, a może parę tysięcy kroków od samego siebie. patrzę z dystansu. z rosnącego dystansu. dar dystansu, a może przekleństwo dystansu. dziwi mnie, kurwa, wszystko
|
|
 |
Wiesz o co mi chodzi? O to, że czasem trzeba umieć przyjść do kogoś i tak zwyczajnie po ludzku porozmawiać. Wydaje się to być tak proste, że aż śmieszne, prawda? Przecież znasz kogoś od kilkunastu lat, żyliście ze sobą ramię w ramię, robiliście wspólnie tak wiele rzeczy, a teraz co, wypadałoby usiąść i porozmawiać, bo coś w międzyczasie poszło nie tak, bo pojawił się ktoś, coś i wszystko runęło? Więc jak teraz rozmawiać? Przecież się znacie, kurde, znacie się na wylot, a nie potraficie usiąść naprzeciwko siebie i najzwyczajniej w świecie powiedzieć „przepraszam”? Czy duma jest warta tych zmarnowanych dni, miesięcy, lat, które już straciliście tocząc ze sobą pianę? Powiedz mi, czy to jest tego warte? Czy nie żałujesz? [ yezoo ]
|
|
 |
jak można chcieć utrzymać człowieka samymi tylko napisanymi słowami, do trzymania są ręce
|
|
 |
"Materiał łatwopalny, czyli moje serce."
|
|
 |
ja byłem tylko jednym ze zdarzeń twojego życia i nigdy ci nie biło serce z niepewności, czy mnie spotkasz. a mnie biło.
|
|
 |
moje myśli przypominają teraz starohebrajski- mają tylko dwa czasy, przeszły i przyszły: byłem i będę z tobą
|
|
 |
Ważne jest to czy w ogóle będziemy mieli odwagę zacząć, czy podejmiemy decyzję, czy powiemy "tak" i zrobimy pierwszy krok. Ważne jest, czy wytrwamy, czy nie odpuścimy, czy nie powiemy sobie "dość", czy nie poddamy się w połowie, czy nie pozwolimy by wewnętrzna słabość nas zabiła. Ważny jest cel i jego zdobycie, sięgnięcie po nagrodę, zajęcie miejsca na podium. Ważna jest ta radość, satysfakcja, poczucie własnej wartości. Ważny jest efekt naszej pracy. Fakt, że się udało, że wygraliśmy. Że potrafimy walczyć. [yezoo ]
|
|
 |
”Tata to ktoś kto codziennie wraca z pracy i daje całusa! Tata to ktoś kto nosi na rękach, na barana i wozi po taczce na działce! Tata po prostu jest obok, gdy się przewracam, tata zapnie mnie w foteliku szybciej niż mama, tata gra w piłkę i robi kopaa, gola... Tata kocha mnie!” Laura Ogrodowczyk
|
|
 |
Nie mogę zasnąć, i chciałabym do ciebie napisać że tęsknie za tobą chciałabym się przytulić.
|
|
 |
,,Wygląda na to, że dajesz innym wiele, nie biorąc nic w zamian. Pozwalasz się wykorzystywać. Sama dajesz przyzwolenie, aby tak cię traktowano. Niewątpliwie wynika to z twojej niskiej samooceny. Wydaje ci się, że musisz sobie zasłużyć na czyjąś miłość, że nie możesz być dla kogoś ważna tak po prostu.”
|
|
|
|