 |
Wybaczyłam Mu prawie wszystko. Kłamstwa, ćpanie, picie pod moją bramą, całą masę wyzwisk, wciąganie w pierdolone boruty, odrzucanie moich połączeń. Ale nigdy nie odpuszczę tego, że nie potrafił mi pomóc, że nie było Go wtedy, gdy tak bardzo potrzebowałam. / kredkinabaterie4
|
|
 |
Wbrew wszystkiemu będę bronić tej przyjaźni. Rzadko kiedy ludzie chcą obdarzyć nią drugą osobę. Ja otrzymałam ten skabr, więc nie oddam go byle jakiej sztuce. / kredkinabaterie4
|
|
 |
1. Trzymanie za rękę. 2. Obejmowanie w pasie. 3. Buziak na pożegnanie. 4. Dłuższe całowanie 5. Całowanie z otwartymi ustami. 6. Całowanie z języczkiem 7. Lekkie macanko. 8. Macanie pod ubraniami. 9. Seks oralny 10. Kochanie się. / kredkinabaterie4
|
|
 |
Wszystko przez moją cholerną słabość, której towarzyszy jebane poczucie winy. O co? O każdy błąd popełniony przez tego dupka. O każdy dzień przepełniony jego zapachem. / kredkinabaterie4
|
|
 |
Zakładam koszulkę. Za chwilę przyjdzie do mnie jedna z najważniejszych osób mojego życia. Tak, kurwa znowu opuściłam zajęcia. Jednak pracę domową należałoby odrobić, bo naprawdę nie mam zamiaru robić problemów w nowym półroczu. Teraz wyczekuję momentu, aż opowie mi co wydarzyło się na przerwach, zajęciach. Wciąż łudzę się, że zapytał kogoś o moje samopoczucie. / kredkinabaterie4
|
|
 |
- Już wychodzę. - Okej, od razu wbijaj na górę, kocie. I może zdziwi Was fakt, że chcę, aby traktowała mój dom, jak swój własny. Ale kocham ją, jak własną siostrę. Już na zawsze. / kredkinabaterie4
|
|
 |
Nie miałam zadania na matmę, więc postanowiłam, że nie pójdę do szkoły. O godzinie 7:30 zapukałam do Jego drzwi. Otworzył mi na śpiąco, po czym wrócił do pokoju. Po chwili przetarł oczy i ogarnął, że ja na prawdę tu jestem. 'Pomyliłaś kierunki. to nie szkoła' - powiedzia wrednie. 'Nie idę dzisiaj' - Powiedziałam, wskakując do nagrzanego łóżka. ' Kochanie, mam w tym momencie świadomość, że właśnie wpakowałaś mi się do łóżka, ale zrozum masz dzisiaj matematykę, a matematyka to sens życia' - powiedział, śmiejąc się. Po czym ubrał się, i zawiózł mnie do szkoły. Tak, nie ma to jak liczyć, na własnego faceta. /kissmyshoes
|
|
 |
Uwielbiam wpieprzać tosty z serem i pieczarkami i zapijać je mullermilkiem. I szczerze gdzieś mam fakt, że pomyślisz, iż zapijanie grzybów mlekiem jest nienormalne. Mój ból brzucha, nie Twój./ kissmyshoes
|
|
 |
Miała mnóstwo powodów, żeby bez "dobranoc" zamknąć oczy i na zawsze odejść. Jednak mimo tego, że wokół jej szyi coraz mocniej zaciskano pętlę nie chciała Ich zostawić. A może po prostu była tchórzem.. / kredkinabaterie4
|
|
 |
Poświęcałeś czas mi, Jej pisząc, że masz dziś dużo zajęć. Pisałeś do mnie długie smsy na dobranoc, Jej pisząc tylko 'śpij dobrze'. Martwiłeś się by u mnie na twarzy codziennie gościł uśmiech, pozbawiając Jej z dnia na dzień powodów do niego. Pachniałeś zawsze mną - nigdy Jej perfumami. Trzymając moją dłoń pisałeś Jej 'jestem u kumpla'. Byłeś skurwysynem, a ja to w Tobie kochałam. / veriolla
|
|
 |
A kiedy zamknął się w pokoju, razem z Nim zniknęła cała nadzieja, na lepszą przyszłość. Po pewnym czasie dowiadując się, jaką zrobił mi krzywdę obiecał, że więcej nie odejdzie. Wtedy uświadomiłam sobie, jak ważna jest dla mnie Jego obecność. / kredkinabaterie4
|
|
|
|