 |
Podczas gdy kolejne łzy skapywały na Jego koszulę starałam się wyłączyć myślenie, opanować. Ale przez ból świtały również iskierki radości. Po raz kolejny przekonałam się, że mam kogoś, kto będzie zawsze. Nawet w tych najtrudniejszych momentach. / kredkinabaterie4
|
|
 |
Tego dnia leżałam na łóżku. Wszedł do pokoju i jednym krótkim ruchem przytulił mnie, do swojego serca. - Skurwysyni. Twoja mama powiedziała mi o wszystkim. Ale dlaczego płaczesz, przecież prawie Go nie znałaś? - Nie odpowiedziałam nic. Na mojej twarzy pojawiały się kolejne łzy. Bałam się przyznać, że nie chodzi wyłącznie o fakt, że tak spokojny i przystojny 16-latek stracił rękę. Po prostu obwiniałam się o to, że w dniu, kiedy każde z moich przyjaciół balowało do rana, on został brutalnie pobity i przejechany przez pociąg Radom-Warszawa.. / kredkinabaterie4
|
|
 |
Idź prosto, potem w lewo i w prawo, a potem jeszcze raz w lewo i prosto. Widzisz to? To są drzwi. Otwórz je i wypierdalaj, z mojego życia.
|
|
 |
Wypijmy za życie, które potrafi sie pieprzyć, jak najlepsza dziwka.
|
|
 |
Chcę Cię kochać i robić Ci kanapki. / kredkinabaterie4
|
|
 |
To był chuj, chuj, chuj. To był cham, cham, cham. To był chuj, to był cham w mózgu, kurwa sieczkę mam. A ten mózg, mózg, mózg. Kocha wciąż, wciąż, wciąż. Trochę chama, trochę chuja. W sercu jedna, wielka dziura/ kredkinabaterie4
|
|
 |
Usta do ust, dajmy ponieść się emocją. ♥
/ kredkinabaterie4
|
|
 |
W sylwestrową noc dostałam coś, czego nigdy nie zapomnę. Szansę, jaka pozwoliła mi odbudować każdy z dni, który wywracał kolejne karty mojego życia, o 360 stopni. To najwiekszy skarb, choć niedługo będę przeklinać własne szczęście. Otrzymałam miłość, do chłopaka, dla którego od niedawna
zrobiłabym naprawdę wiele. / kredkinabaterie4
|
|
|
|