głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika teczowamarzycielka

nic nie znaczysz dla mnie   jeszcze

nikusiia97 dodano: 16 listopada 2013

nic nie znaczysz dla mnie - jeszcze

spójrz na mnie  jak ja na ciebie patrzę  i pocałuj mnie  a potem zacznij już do mnie wracać

nikusiia97 dodano: 16 listopada 2013

spójrz na mnie, jak ja na ciebie patrzę, i pocałuj mnie, a potem zacznij już do mnie wracać

jesteś też pierwszym chłopcem  z którym jest mi dobrze w łóżku  jesteś pierwszym  najpierwszym  zupełnie jedynym mężczyzną  przez którego robi mi się czasem czarno w oczach i słodko w ustach i zupełnie nieprzytomnie w głowie

nikusiia97 dodano: 16 listopada 2013

jesteś też pierwszym chłopcem, z którym jest mi dobrze w łóżku, jesteś pierwszym, najpierwszym, zupełnie jedynym mężczyzną, przez którego robi mi się czasem czarno w oczach i słodko w ustach i zupełnie nieprzytomnie w głowie

nie gniewaj się   mówię z wysiłkiem.   nie gniewaj się za to  co ci wtedy powiedziałam  to było we mnie  nie w tobie  to całe świństwo  wiesz  ta złość  ta pycha  ta samotność  to było we mnie  ja byłam chora czy coś

nikusiia97 dodano: 16 listopada 2013

nie gniewaj się - mówię z wysiłkiem. - nie gniewaj się za to, co ci wtedy powiedziałam, to było we mnie, nie w tobie, to całe świństwo, wiesz, ta złość, ta pycha, ta samotność, to było we mnie, ja byłam chora czy coś

''Kolejny raz pozwolę mu się zamknąć  w ramionach. Udam  że nie ma trzeciego  cienia. Miłość nie unosi się gniewem   nie pamięta złego. Ale jeśli pytasz   czy potrafię – powiem: przeszłość  coraz trudniej mi przechodzi.''

dzidzidzifko dodano: 13 listopada 2013

''Kolejny raz pozwolę mu się zamknąć w ramionach. Udam, że nie ma trzeciego cienia. Miłość nie unosi się gniewem, nie pamięta złego. Ale jeśli pytasz, czy potrafię – powiem: przeszłość coraz trudniej mi przechodzi.''

Czasem wchodzi się drugi raz do tej samej rzeki. Ale wtedy masz już pewność  że nie utoniesz  bo na plecach niesiesz koło ratunkowe zwane doświadczeniem. Warto podjąć ryzyko.

dlawieluinna dodano: 12 listopada 2013

Czasem wchodzi się drugi raz do tej samej rzeki. Ale wtedy masz już pewność, że nie utoniesz, bo na plecach niesiesz koło ratunkowe zwane doświadczeniem. Warto podjąć ryzyko.
Autor cytatu: niekoffana

na co komu dziś wczorajsza miłość?

nikusiia97 dodano: 12 listopada 2013

na co komu dziś wczorajsza miłość?

Nie pisz. Nie pytaj. Nie pamiętaj. Nic już nie rób  bo ranisz.

agaaa666 dodano: 10 listopada 2013

Nie pisz. Nie pytaj. Nie pamiętaj. Nic już nie rób, bo ranisz.

Najpierw Ci się podoba   tylko tyle. Później zauważasz  że obchodzi Cię to z kim gada  jakie ma koleżanki. Kolejnym etapem jest ogarnięcie czy nie ma dziewczyny   chociaż jeszcze wypierasz się  że pod żadnym pozorem On Ci się nie podoba. W końcu przyznajesz przyjaciółce   zauroczenie. Trwa to dość długo. Jest oglądanie się za Nim na ulicy  śledzenie Jego życiorysu i usiłowanie wpisania się w niego. W końcu zaczynasz czuć  że serce inaczej pyka   kochasz Go  ale udajesz przed sobą  że to nie prawda. Bo przecież jesteś zimną i bezuczuciową panienką. Po paru miesiącach przyznajesz się już jawnie  że Go kochasz i nie będziesz potrafiła żyć bez Jego widoku. Cały ten proces tylko po to  by później się dowiedzieć jak bardzo On kocha inną.

agaaa666 dodano: 10 listopada 2013

Najpierw Ci się podoba - tylko tyle. Później zauważasz, że obchodzi Cię to z kim gada, jakie ma koleżanki. Kolejnym etapem jest ogarnięcie czy nie ma dziewczyny - chociaż jeszcze wypierasz się, że pod żadnym pozorem On Ci się nie podoba. W końcu przyznajesz przyjaciółce - zauroczenie. Trwa to dość długo. Jest oglądanie się za Nim na ulicy, śledzenie Jego życiorysu i usiłowanie wpisania się w niego. W końcu zaczynasz czuć, że serce inaczej pyka - kochasz Go, ale udajesz przed sobą, że to nie prawda. Bo przecież jesteś zimną i bezuczuciową panienką. Po paru miesiącach przyznajesz się już jawnie, że Go kochasz i nie będziesz potrafiła żyć bez Jego widoku. Cały ten proces tylko po to, by później się dowiedzieć jak bardzo On kocha inną.

Nikt nie powiedział 'zostań'  więc odeszłam.

agaaa666 dodano: 10 listopada 2013

Nikt nie powiedział 'zostań', więc odeszłam.

Czy wiesz jak to jest próbować ugasić tęsknotę łzami wylewanymi co noc? Jak to jest nosić w sercu czyjeś imię  wiedząc  że On się nigdy o tym nie dowie? Jak ciężko udawać  że jesteś silna  gdy tak naprawdę czujesz się odarta z wszelkich uczuć  bo wiesz  że wraz z Jego odejściem coś dla ciebie umarło..

zakazanamilosc dodano: 10 listopada 2013

Czy wiesz jak to jest próbować ugasić tęsknotę łzami wylewanymi co noc? Jak to jest nosić w sercu czyjeś imię, wiedząc, że On się nigdy o tym nie dowie? Jak ciężko udawać, że jesteś silna, gdy tak naprawdę czujesz się odarta z wszelkich uczuć, bo wiesz, że wraz z Jego odejściem coś dla ciebie umarło..

Milczał.. a ja wiedziałam  że ta cisza nas pomału zniszczy..

zakazanamilosc dodano: 10 listopada 2013

Milczał.. a ja wiedziałam, że ta cisza nas pomału zniszczy..

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć