 |
|
Nie wiedząc dokąd prowadzi, choć mocno czuć jak pociąga w dół za warkocze, możnaby się domyślić jak wielce to niewłaściwe, jak bardzo krzywdzi ,równie mocno ciesząc. Chciałoby się zmienić, najbardziej w świecie nadać odmienny kształt, lecz niemożliwym, gdy za źrenicą żywej mgły nie ma nic, zawrotów głowy brak. Nie mogąc słuchać większości piosenek, gdy nada się im imiona. Nie mogąc przejeżdzać połową ulic, gdy okryły się podwójną nazwą, pozostając pod kołdrą, byś nie mógł zobaczyć o czym wciąż myślę, byś nie widział tego ,czego nie widzę ja. Bo znów Cię nie ma, gdy płonący papieros przyćmiewa wszystkie gwiazdy na czarnym, smutnym niebie. Dziewiąte piętro, tak wysokie, obce, boję się wysokości, boję się o Nas.
|
|
 |
|
I nagle ,niczym uderzenie bomby atomowej, wszystko,absolutnie wszystko ,co ja - mrówka budowałam tak solidnie, zostało zniszczone, rozleciało się, niespodziewanie, zbyt szybko. Oczom wiary nie dałam, usta nie potrafiły wypowiedzieć, że byłeś tylko ważną, choć niezwykle smutną lekcją - ludzi się nie zna i nigdy nic nie wiesz, nie masz nawet pojęcia, że mogą Cię kopać w tyłek, trzymając przy tym za dłonie ,uśmiechając się ciepło. Ludzie namawiają do złego , opowiadając w około ,jak bardzo jesteśmy zepsuci ,pierwiej prawiąc eposy o lojalności i zaufaniu. Przestałam zatem czuć cokolwiek, wszystko prysnęło, jak bańka mydlana puszczona przez małą dziewczynkę w ciepłe niedzielnie popołudnie. Zostałeś mglistym wspomnieniem ,tak miłym, wywołującym jednak chory niepokój, poczucie czegoś nie do końca dobrego, niedokończonego.
|
|
 |
|
Czasem czuję się jakbym była nikim.
|
|
 |
|
Blagam powiedz co mam zrobic zeby bylo lepiej .. zeby juz nikt nie musial cierpiec ..
|
|
 |
|
Te wszystkie mysli ze nie moge z taba juz byc .. ze juz poprostu nie potrafie .. tak strasznie mnie dobijaja ,, mam ochote podejsc do ciebie i wyrwac ci serce by zawsze bylo przymnie .. zebym juz nie musiala czuc sie samotka... blagam cie .. nie pozwalaj mi siedziec samej w domu i plakac .. blagam nie pozwul mi .. nie chce tak zyc .. juz sama nie wiem co sie zemna dzieje przeciez jestem taka jaka chcesz zebym byla nie taka jaka jestem .. ty nie widzisz mojej glebi ..
|
|
|
|