 |
Za górami, za lasami gdzieś w chuj daleko mieszkała pewna brunetka, wysoka, egoistyczna, która od sukienek wolała baggy, a wolny czas zamiast spędzać z koleżankami na malowaniu paznokci czy plotkowaniu wolała pograć w piłkę z kumplami. Pewnego dnia poznała chłopaka o kurewsko zielonych oczach z burzą loków na głowie. Zakuplowali się, większość przerw spędzali razem. Nie było dnia, w którym nie zrobiliby jakiegoś przypału na nudniejszej lekcji. Z czasem zaczęli mówić do siebie na brat - siostra. Ludzie w szkole myśleli, że są razem, oni jednak wiedzieli, że to przyjaźń. Pewnego dnia chłopak poznał inną dziewczynę, zakochał się. Relacje między przyjaciółmi dalej byłby takie same gdyby nie dziewczyna, która była zazdrosna o to, że jej chłopak większość czasu w szkole spędza z przyjaciółką. Myślała, że będzie zajebista, gdy powie swojemu chłopakowi aby wybierał między miłością, a przyjaźnią. On wybrał miłość, a ich przyjaźń poszła się jebać. Koniec. / ziomalicaa
|
|
 |
Gdyby nauka jakiegokolwiek przedmiotu przychodziłaby mi z taką łatwością jak teksty Fokusa, Piha czy Pezeta z pewnością byłabym jedną z najlepszych uczennic w szkole. / ziomalicaa
|
|
 |
Dziewczyno, masz szczęście, że zależy mi na jego szczęściu. nie ważne z kim, ważne aby był szczęśliwy. bo gdyby nie owy fakt starałabym się rozjebać wasz związek na każdy możliwy sposób. / ziomalicaa
|
|
 |
Obiecaliśmy sobie, że nasza przyjaźń nie będzie na dwa tygodnie czy miesiące, pamiętasz? miała być na zawsze, a nie dopóki nie pojawi się pewna blond panienka, która powie Ci abyś wybierał między nią, a mną. / ziomalicaa
|
|
 |
Wczoraj znów szukałem śmierci na ulicach,ale nie martw się,nie pytaj,chyba śmierć nas unika.
|
|
 |
- bura suko ! - jak mnie nazwałaś? - po imieniu? / ziomalicaa
|
|
 |
Mam tylko nadzieję, że kiedyś cholernie za mną zatęsknisz. Obudzisz się, usiądziesz na łóżku i pomyślisz: 'Kurwa, jej naprawdę na mnie zależało!'. Bez chwili zastanowienia wyjdziesz z domu, wsiądziesz w autobus i przybiegniesz do mnie. I mogę Ci obiecać, że postaram się zrobić wszystko by było tak jak dawniej / ziomalicaa
|
|
 |
nie ma to jak brat i jego kumple, którego sposobem na nudną sobotę jest zjaranie się i oglądanie śmiesznych filmików na yt / ziomalicaa
|
|
 |
co ja kaszle ? / ziomalicaa
|
|
 |
moja przygoda z piłką nożną zaczęła się już za szczeniaka, gdy chodziłam na boisko z bratem patrzeć jak on gra z kumplami. To on uczył mnie jak prawidłowo kopnąć piłkę, jak robić zwody i kapki. Pamiętam tę radochę i swój pierwszy trening, chuj w to, że byłam jedyną dziewczyną na boisku. Pamiętam pierwszy mecz gdy sędzia dostał ode mnie piłką w głowę, niby przypadkowo. Pamiętam utworzenie pierwszej drużyny dziewcząt i pierwsze miejsce w powiecie. Piłka nożna? to miłość od pierwszego kopnięcia. / ziomalicaa
|
|
|
|