 |
zeszłam do kuchni by nalać sobie odrobiny wody, lubię ją, a zwłaszcza po papierosie. na blacie leżał nóż, poczułam straszną ochotę wbicia go sobie w nogę. wzięłam ostrze do ręki, podniosłam, ręka podążała już w stronę uda. w ostatniej sekundzie walkę wygrał zdrowy rozum. teraz gdy to pisze żałuje że tego nie zrobiłam, jednak zwykłe lenistwo nie chce mi pozwolić na to bym zeszła do kuchni. / zm_
|
|
 |
jestem osobą która potrzebuje się wyspać, tylko dlaczego siedzę teraz na balkonie z cygarem mocząc filter łzami ?. / zm_
|
|
 |
|
Trudno jest pozbyć się uczucia, że mogliśmy zrobić więcej.
|
|
 |
''wiem kochanie mi też na Tobie zależy i za bardzo Cię kocham żeby zrobić takie coś, jesteś dla mnie wszystkim kochanie Ty moje.'' / głupi sms od mojego ale cieszy. :)
|
|
 |
może to trochę dziwkarskie, ale brakuje mi tego pożądania z jakim na mnie patrzył gdy pozbywaliśmy się części garderoby. / zm_
|
|
 |
Wspomnienia należy zachować, lecz nie można nimi żyć.
|
|
 |
O miłości, zapominasz po trzech miesiącach, o wielkiej miłości po trzech latach, a o prawdziwej miłości pamiętasz przez całe życie.
|
|
 |
Znaczysz więcej niż niejeden by chciał, ale i tak tego nie docenisz.
|
|
 |
Znalazła w szafie Jego bluzę. Wciąż pachniała Nim i miała na sobie nić wspomnień. Założyła ją i wtedy poczuła dziwne uczucie zwane pożądaniem.
|
|
 |
nienawidzę sprzątać, więc kolejny dzień leży kubek bo Jego kawie. pije parzoną z trzech łyżeczek, tyle samo cukru. nauczył się tak pić na budowie, w końcu znalazł coś co oprócz kreski stawiało go na nogi. dalej w pokoju pachnie Nim i tą kawą. według mnie pachnie jak ziemia, pod którą leżą pogrzebane już nie jedne szczątki człowieka. niektóre ciała to dzieła seryjnych morderców, są rozkrojone i opróżnione wnętrzności. niektóre to ciała to dzieła tego samego ciała - samobójcy, mieli dość syfu jakim jest to życie, a przede wszystkim odwagę by się odciąć, a może jej brak by dalej walczyć ?. niektóre ciała należą do ludzi chorych, którym nasz kochany NFZ nie chciał pomóc. jeszcze inne to ciała ludzi z najpiękniejszą śmiercią, o ile można uznać ją za piękną ludzi którzy odeszli ze starości, po prostu zasnęli i odeszli. zawsze gdy On delektuje się tą kawą ja myślę o śmierci, to samo jest jak patrzę teraz na kubek. / zm_
|
|
 |
ostatnimi czasy woli się spotkać z moją przyjaciółką niż ze mną. / zm_
|
|
|
|