 |
Odejdź, zanim jestem na tyle silna żeby za Tobą nie pobiec...
|
|
 |
Pamiętam ten moment, kiedy wysiadł z samochodu z kumplami i podszedł się przywitać do nas. Bez zastanowienia rozpoznałam jego zapach, ten jedyny. Aż zrobiło mi się przykro bo jeszcze nie dawno należał on tylko do mnie i mogłam wąchać go kiedy tylko miałam na to ochotę. [psycholandiaaa]
|
|
 |
Nadal nie mogę dowierzyć, że to wszystko tak szybko się skończyło. My. Przecież tak niedawno to określenie nas jako jednej nierozerwalnej całości było tak naturalne, tak normalne w tym całym dziwnym świecie, tak pasowało do reszty. Dopełniało ten obrazek. A teraz? Ja tu, Ty tam, a nas nie ma. A wszystko wokół straciło sens, ja straciłam sens. Szczęście i nadzieja na kolejne, jeszcze lepsze od poprzednich, dni minęła. / fadetoblack
|
|
 |
|
Moja historia jest długa i burzliwa, choć tak naprawdę nie było w niej żadnych urozmaiceń. Codziennie ten sam powtarzalny rytm, nurząca szara rzeczywistość, która ani odrobinę nie starała się, by przybrać inny, ciekawszy kolor. Nie miałem życia. Nigdy nie żyłem - martwa dusza w egzystującym ciele. Martwa dusza, która próbowała za wszelką cenę ożyć, ale jedna osoba na świecie skutecznie jej to uniemożliwiała - własny ojciec. (narkotyczny)
|
|
 |
|
Ostatnio miewam sny i zaczynam tęsknić za kimś o kim powinnam zapomnieć . | dzyndzuś
|
|
 |
Świat wysunął mi się z rąk. Ta miłość właśnie umarła. / fadetoblack
|
|
 |
Moje ciało żyje, ale dusza przeżywa miliony sekundowych śmierci i późniejszych reinkarnacji, aby umrzeć na nowo. / fadetoblack
|
|
 |
Bądź przy mnie. Bez względu na to co powiem. Nie wierz mi, nie zawsze z moich ust wychodzi prawda. Jeśli słyszysz "odejdź" zostań. Nie jestem pojebana, raczej zagubiona..
|
|
|
|