 |
Zawsze wieczorem łzy przysłaniają jej świat, a wyobraźnia odbiera rozum.
|
|
 |
Przychodzą takie momenty, że żaden wulgaryzm nie jest w stanie określić tego, co czujemy.
|
|
 |
Nie marnuj swojego życia, tylko dlatego,
że ktoś w swoim nie znalazł dla ciebie miejsca.
|
|
 |
Czasem żałuję, że kogoś poznałam
patrząc na to, co teraz odpierdala.
|
|
 |
|
Marzenia się spełniają, w moim przypadku tylko po to by uderzyć mną gwałtownie o ziemię, udowadniając, że to czego pragnęłam nie było czymś czego potrzebowałam by spokojnie żyć.
|
|
 |
Boże daj mi siłę, bym przetrwała te dni, w których będę go potrzebowała.
|
|
 |
Marzenia się spełniają, w moim przypadku tylko po to by uderzyć mną gwałtownie o ziemię, udowadniając, że to czego pragnęłam nie było czymś czego potrzebowałam by spokojnie żyć.
|
|
 |
wiesz, prawdę mówiąc już Cię nie kocham, ale przyznaję, nadal mi się podobasz, nadal wiodę za Tobą wzrokiem, nic niestety na to nie poradzę. jednak muszę czekać, aby całkowicie się ODKOCHAĆ i zapomnieć, co było i iść dalej przed siebie w życiu. mam wielką nadzieję, że znajdę takiego faceta, jakim Ty byłeś kiedyś dla mnie. / liikii
|
|
 |
Nie tęsknisz tak do końca za Nim samym. Tęsknisz bardziej za tym jak było. Tęsknisz za sms'ami na dobranoc, do których się przyzwyczaiłaś. Tęsknisz za tym by ktoś zapytał jak minął Ci dzień. Tęsknisz za tym, że zawsze starał się wywołać na Twojej twarzy uśmiech. Przytakujesz, prawda? To dodam jeszcze jedno - tęsknisz za tym by być komuś potrzebna, za tym by Twoja osoba zajmowała myśli kogoś, za tym by w końcu być dla kogoś ważna. skąd wiem? Kurwa, też za tym tęsknię.
|
|
 |
To pocieszyciel, który czasami pocieszy Cie,
ale w gruncie rzeczy wie jakie na prawdę jest życie.
Nie widzicie go, ale ja to serce czuje.
I jak coś mnie zdenerwuje, czasem z nerwów zakuje. [Rafi ♥]
|
|
 |
|
To jest nienormalne. Tęsknie za Tobą za każdym razem, gdy oddycham. Potrzebuję Cię przy sobie, gdy tylko moje serce zaczyna bić. To nie jest zwyczajne uczucie, zaczęłam się go bać, bo ono sprawia, że jesteś jedyną rzeczą w którą wierzę. Nie powinnam, ale będę czekała na Ciebie do samego końca, chociaż wiem, że od dawna nie mam na co czekać. Zastanawiam się jak ja mam przetrwać bez twojej miłości, przecież to Ty utrzymywałeś mnie przy życiu. Te szalone myśli wprowadzają mnie w obłęd, czuje, ze wariuje. Porównuje Cię z narkotykiem, który nadal czuje w swoich żyłach, jesteś jak mój upragniony raj, który staram się odszukać. No dalej, ogłoś światu jak bardzo jestem słaba, bo odczuwam znowu ta pieprzoną tęsknotę. Tym razem Cię nie powstrzymam przed upokorzeniem mnie, nie. Tej miłości się nie wstydzę, mimo, że jest toksyczna bo zabija precyzyjnie każdego dnia i zabrudzona twoimi żałosnymi kłamstwami. Przed głupotą i błędami życiowymi nie ucieknę. Nie ucieknę przed sercem i sumieniem.
|
|
|
|